[ Pobierz całość w formacie PDF ]
." Tak przemówiwszy,wyprowadziÅ‚ swoich do boju i stoczyÅ‚ bitwÄ™.Obie strony natarÅ‚y na siebie zzapalczywoÅ›iÄ…, i przez czas niejaki zwyciÄ™ztwo byÅ‚o wÄ…tpliwe; na prawem bowiemskrzydle Polacy sÅ‚aby opór stawili, a okrzyki peÅ‚no wrzawy, że zwÄ…tpiwszy osobie "nieprzyjaciel ucieka", zrażaÅ‚y umysÅ‚y do walki; i gdy siÄ™ szyki mieszaćpoczęły, Rusini byliby wziÄ™li górÄ™, gdyby BolesÅ‚aw nie byÅ‚ posÅ‚aÅ‚ Å›wieżegowojska na pomoc sÅ‚abiejÄ…cemu skrzydÅ‚u i już skÅ‚aniajÄ…cemu siÄ™ do ucieczki.OdnowiÅ‚a siÄ™ zatem bitwa, zmierzono siÄ™ równemi siÅ‚y i z równÄ… prawie otucha.,aż nakoniec król BolesÅ‚aw przeÅ‚amaÅ‚ najmocniejszy hufiec nieprzyjacielski, iRusini nagle pierzchali poczÄ™li, a wysÅ‚ana pogoÅ„ za rozproszonym tÅ‚umemzwyciężonych przyprowadziÅ‚a do obozu nie maÅ‚Ä…, liczbÄ™ jeÅ„ców.Książę WszewolodratowaÅ‚ siÄ™ ucieczkÄ…, wiele Rusi na placu legÅ‚o, ale i Polaków zginęło dotysiÄ…ca.Rannych wÅ‚ożywszy na wozy, a pochowawszy polegÅ‚ych, BolesÅ‚aw królwróciÅ‚ z wojskiem zwyciÄ™zkiem i mnogÄ… zdobyczÄ… do Polski.Z.STANISAAW BISKUP KRAKOWSKI NAPOMINA KRÓLA O %7Å‚YCIE WSZETECZNE: TEN ZAZPODBURZA KREWNYCH PIOTRKA RYCERZA DO WYTOCZENIA MU SPORU O WIEZ PIOTRAWIN.S.STANISAAW W BRAKU ZWIADKÓW PRZYRZEKA STAWI U SDU SAMEGO PIOTRKA, OD LAT TRZECHZMARAEGO.StanisÅ‚aw, biskup Krakowski, oburzony zbrodniÄ… cudzołóstwa i gwaÅ‚tu, którego siÄ™byÅ‚ dopuÅ›ciÅ‚ BolesÅ‚aw król Polski na niewieÅ›cie Krystynie, żonie rycerzaMÅ›cisÅ‚awa, karciÅ‚ go ojcowskiemi napomnieniami; a gdy król zbawienne jego przestrogi odrzucaÅ‚, obÅ‚ożyÅ‚ go klÄ…twÄ… duchownÄ….Czem BolesÅ‚aw srodzerozgniewany, miotaÅ‚ naÅ„ najdotkliwsze obelgi i zÅ‚orzeczenia, a nie przestajÄ…c nanich, postanowiÅ‚ wyrzÄ…dzać biskupowi wszelakie krzywdy i przykroÅ›ci.Przecież,mimo usilne wyszukiwanie winy, nie mógÅ‚ znalezć powodu szkodzenia mężowi Bożemu.%7Å‚ycie bowiem niewinne315i Å›wiÄ…tobliwe tego męża nie dopuszczaÅ‚o żadnego oszczerstwa, któreby najchytrzejwymyÅ›lone mogÅ‚o mieć jakie podobieÅ„stwo do prawdy.Ale że król czychaÅ‚ naÅ„ zzawziÄ™toÅ›ciÄ…, znalazÅ‚ sposobność wyrzÄ…dzenia mu krzywdy.KupiÅ‚ byÅ‚ mąż Å›wiÄ™tyStanisÅ‚aw, dla zapomożenia Krakowskiego biskupstwa, za pewnÄ… ilość pieniÄ™dzywieÅ› w swojej dyecezyi, nad brzegiem rzeki WisÅ‚y w ziemi Lubelskiej poÅ‚ożona,zwana.Piotrawin, od szlachetnego rycerza Piotra, który za życia Piotrkiem byÅ‚zwany.Z obojej strony, kupujÄ…cy i przodujÄ…cy, sprowadzili do tej umowy braci,krewnych i wielu Å›wiadków, ażeby ukÅ‚ad wzajemny byÅ‚ tem pewniejszy.PozaÅ‚atwieniu sprawy i odebraniu pieniÄ™dzy w zupeÅ‚noÅ›ci od Z.biskupa w trzy lataprzed zdarzeniem, które opowiedzieć mamy, kiedy biskup StanisÅ‚aw dzierżyÅ‚spokojnie wieÅ› Piotrawin; rycerz ów umarÅ‚ i pochowany zostaÅ‚ w koÅ›cieleparafialnym Z.Tomasza ApostoÅ‚a, znajdujÄ…cym siÄ™ w rzeczonej wsi Piotrawinie.Jego bratankowie i krewni, z rozkazu króla BolesÅ‚awa, obiecujÄ…cego im swojÄ™pomoc, jÄ™li napastować biskupa StanisÅ‚awa o prawo dziedzictwa do wsi Piotrawina,twierdzÄ…c, iż majÄ™tność tÄ™ im należąca, biskup StanisÅ‚aw wdzierstwem nieprawnemzagarnÄ…Å‚.Ten na sÄ…dzie królewskim zaprzeczaÅ‚, iżby jÄ… nieprawnie miaÅ‚ opanować,dowodziÅ‚ owszem, że jÄ… nabyÅ‚ prawem kupna i przedaży, w obec Å›wiadkówwiarogodnych przez zmarÅ‚ego Piotra do ugody użytych.Gdy wiÄ™c przyszÅ‚o doorzeczenia wyroku, postanowiono w imieniu króla i panów, ażeby biskup StanisÅ‚aw,jako obżaÅ‚owany i od dawna dzierżyciel wsi, o którÄ… siÄ™ sprawa toczyÅ‚a,udowodniÅ‚ przez Å›wiadków przytomnych ugodzie prawo tej wsi nabycie.Ale żeÅ›wiadkowie, których biskup wypisaÅ‚ i nazwaÅ‚, obawiajÄ…c siÄ™ króla BolesÅ‚awa niechcieli stanąć na dzieÅ„ oznaczony i wydać Å›wiadectwa, zanosiÅ‚o siÄ™ mi wyrokstanowczy przeciw biskupowi, żeby dla braku Å›wiadków ustÄ…piÅ‚ ze wsi Piotrawina.StanisÅ‚aw biskup, mąż wiary wielkiej, czujÄ…c siÄ™ natchnionym od Boga, rzekÅ‚:"WidzÄ™, że sprawÄ™ mojÄ™ sÅ‚usznÄ… i na prawdzie opartÄ…, którÄ… skaziÅ‚a, zaciemniÅ‚afaÅ‚szem i niemal potÄ™piÅ‚a zdrada ludzka i przemoc, trzeba wyjaÅ›nić i naprawićświadectwem samego nieba.Kiedy wiÄ™c Å›wiadkowie wzbraniajÄ… siÄ™ wykazać prawdÄ™mojÄ™ i sÅ‚uszność, obiecujÄ™ stawić na Å›wiadectwo Piotra, rzeczywistego tej wsiprzedawcÄ™." SzaleÅ„stwem zdawaÅ‚o siÄ™ królowi BolesÅ‚awowi i panom w sÄ…dzie z nimzasiadajÄ…cym, to co mąż Boży dla poparcia swojej sprawy zapowiedziaÅ‚; temÅ‚atwiej zatem przyjÄ™to jego oÅ›wiadczenie, które siÄ™ zdaÅ‚o niepodobnem douiszczenia, a które mąż Å›wiÄ™ty obiecaÅ‚ speÅ‚nić do dnia czwartego.316Z.STANISAAW PO PRZYWOAANIA ZWIADKA Z GROBU, OTRZYMUJE OD KRÓLA I PANÓW WYROKPRZYSDZAJCY MU WIEZ PIOTRAWIN.SÄ…dy, nie tylko w tej sprawie biskupiej, ale w wszelakich innych zwoÅ‚ywano,ziemskie i główne, które siÄ™ u Polaków zowiÄ… wiecami (colloquia) albo mniejwÅ‚aÅ›ciwym wyrazom rokami walnemi (termini magni), odbywaÅ‚y siÄ™ na bÅ‚oniach,jakie leżaÅ‚y miÄ™dzy Solcem a Piotrawinem, w nizinach i miejscach bagnistych,albo zagajonych lasami.UtrzymywaÅ‚ siÄ™ bowiem wiekami zwyczaj dawnych królów iksiążąt, odprawiania sÄ…dów walnych na pÅ‚aszczyznach, Å‚Ä…kach i polnych rozÅ‚ogach,ażeby każdy przybywajÄ…cy do sÄ…dów, które trwaÅ‚y nie tylko przez dni kilka, aleczasem przez kilka tygodni, snadniey mógÅ‚ znalezć potrzebnÄ… dla bydlÄ…t paszÄ™.Zwyczaj ten już z dawna ustaÅ‚, i sÄ…dy odbywajÄ… siÄ™ po zamkach albo grodach, niepod namiotami jak dawniej, odkÄ…d Polacy nabyli wiÄ™cej oÅ›wiaty i uprawniejszeprzyjÄ™li obyczaje, niżeli w ów czas mieli ich przodkowie.Biskup StanisÅ‚aw, otrzymawszy wyrok stosowny do swego wniesienia, udaÅ‚ siÄ™ dowsi swojej Piotrawina, odlegÅ‚ej o dwieÅ›cie tylko kroków od miejsca sÄ…du; nakazaÅ‚ wszystkim księżom obecnym, ilu ich w takiej nagÅ‚oÅ›ci mógÅ‚ zgromadzili, posttrzechdniowy, zalecajÄ…c im, aby odprawiali nisze, modlitwy i pacierze, zupewnieniem, że nie tylko tego, o co w zwyczajnych prosili modÅ‚ach, alewiÄ™kszych daleko Å‚ask od Boga dostÄ…piÄ…, byÅ‚oby mieli wiarÄ™ podobnÄ… do ziarnkagorczycy.Sam w oratoryum koÅ›cielnem czuwaÅ‚ dniem i, nocÄ… na modlitwach, któremiÄ™szaÅ‚ z wzdychaniem i pÅ‚aczem.Czwartego dnia o Å›wicie wyszedÅ‚szy z koÅ›cioÅ‚a,kazaÅ‚ odkopać ziemiÄ™ i otworzyć grób zmarÅ‚ego rycerza Piotra; a gdy siÄ™ ukazaÅ‚trup, butwiejÄ…cy już od lat trzech, wtedy wÅ›ród mnogiego tÅ‚umu księży i ludu,padÅ‚szy na ziemiÄ™ i zalawszy oblicze swoje Å‚zami, wzniósÅ‚ gorÄ…ce modÅ‚y do Bogatemi sÅ‚owy: "Boże najlitoÅ›ciwszy! który z nieskoÅ„czonego miÅ‚osierdzia twegowejrzawszy na zatracony w grzechu ród ludzki, raczyÅ‚eÅ› przyjąć na siebie brzemiÄ™naszej ziemskoÅ›ci; który zstÄ…piwszy na ziemiÄ™, wskrzesiÅ‚eÅ› niegdy AazarzacuchnÄ…cego od dni czterech, przywoÅ‚aÅ‚eÅ› do życia córkÄ™ przeÅ‚ożonego nad synagogÄ…i syna wdowy z Naim; a nadto przyrzekÅ‚eÅ› sÅ‚owem, które nigdy nie przeminie, żewiernym i ufajÄ…cym w Tobie dasz moc czynienia wiÄ™cej jeszcze, niżeli samzdziaÅ‚aÅ‚eÅ›: spojrzyj z wysokoÅ›ci chwaÅ‚y twojej na pÅ‚acz i westchnieniabÅ‚agajÄ…cych ciebie, i wedÅ‚ug miÅ‚osierdzia twego i szczodrej Å‚aski, którejniegodnym nawet użyczać raczysz, spraw, ażeby Piotr rycerz w sprawie koÅ›cioÅ‚atwego, którego siÄ™ obrony ufny w imiÄ™ twoje podjÄ…Å‚em, zmartwychwstaÅ‚ i daÅ‚Å›wiadectwo prawdy z tamtego Å›wiata, gdy synowie317ludzcy jej odbieżeli.Niechaj WszechmocnoÅ›ciÄ… twojÄ… przywrócony do życiarozÅ›wieci sprawÄ™ koÅ›cioÅ‚a twego Å›wiÄ™tego, która niesprawiedliwość ludzkazaćmiÅ‚a, ażeby obietnice twoje sprawdziÅ‚y siÄ™ u wszystkich narodów, a imiÄ™ twojewielkie i peÅ‚ne chwaÅ‚y jaÅ›niaÅ‚o na wieki [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl