[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Yuuzhan Vongów błyskawicami laserowych strzałów.Tesar robił, co mógł, żeby ota-W pewnej chwili Alema westchnęła z ulgą.czać kadłub okrętu ochronnymi polami, ale strzałów było zbyt wiele i pojawiały się- Pozostawiłaś ich daleko za rufą - oznajmiła.- Dobra robota.zbyt szybko jeden po drugim.Coraz częściej śmiercionośne nitki grzęzły w kadłubie iKorzystając z możliwości widzenia, jaką zapewniał jej percepcyjny kaptur, Jaina odłupywały koralowe okruchy.Co gorsza, Jaina wyczuwała, że przeciążony dovin ba-popatrzyła na przestworza za rufą fregaty.Rzeczywiście, odległość między porwanym sal zbliża się do granic wytrzymałości.Na szczęście ratunkowa kapsuła z Tenel Ka naokrętem Yuuzhan Vongów a prześladowcami coraz bardziej się zwiększała.Najdziw- pokładzie zniknęła na dobre w ciemności przestworzy.W pościg za nianie puścił sięniejsze jednak było to, że chociaż Ksstarr" znajdował się daleko poza zasięgiem strza- żaden pirat.łów, na tle ciemnego nieba wciąż jeszcze pojawiały się ogniste nitki.Jaina zmarszczyła Kiedy Jaina się upewniła, że Tenel Ka jest bezpieczna, zawróciła.Poświęciłabrwi.Dopiero po chwili zauważyła subtelną zmianę wektora laserowych błyskawic.wszystkie rezerwy energii, na jakie mogła liczyć, aby nadać fregacie jak największąZmiercionośne smugi kierowały się teraz ku niewielkiemu czarnemu punkcikowi - prędkość.Jeszcze ze dwie minuty hapańscy piloci nie rezygnowali z pościgu, ale potemobiektowi tak małemu, że nie dostrzegłaby go, gdyby nie rozbłyski strzałów.zawrócili.- Na śluz Huttów! - wykrzyknęła.- Zauważyli Tenel Ka! - Rozgłoszą wieść o naszym pojawieniu się w przestworzach Hapes - odezwała sięSkręciła ostro na bakburtę i zawróciła, aby przyłączyć się do walki.ponuro Alema.Twi'lekianka wskazała na iluminator.Bezradnie koziołkując pośród- Wszystko wskazuje, że ściga ją rój myśliwców przechwytujących typu Szerszeń metalowych szczątków, w niewielkiej odległości przelatywał hapański szerszeń, nie-- oznajmił Ganner.- Podlećmy jeszcze bliżej.Z tak dużej odległości mogę je zniszczyć, chcący postrzelony przez Gannera.Myśliwiec sprawiał jednak wrażenie tylko nie-ale nie unieszkodliwić.znacznie uszkodzonego.Brakowało rufowego segmentu kadłuba, który rzeczywiścieW kierunku fregaty poszybowała udarowa rakieta.Ganner skierował na nią kulę przypominał tułów owada.plazmy, a Jaina raptownie zmieniła kurs, żeby nie wlecieć w chmurę ognistych szcząt- - System łączności! - wykrzyknęła Jaina.- Doskonały pomysł!ków.Elaine Cunningham Mroczna podróż77 78Jeszcze raz zawróciła i skierowała fregatę w stronę miejsca bitwy.Tesar po kilku lądowaniu.Nie mogliśmy nawiązać łączności, dopóki nie wymontowaliśmy modułupróbach w końcu zdołał rozkazać dovin basalowi, żeby wykorzystał część siły grawita- komunikatora z pokładu uszkodzonego szerszenia.cji na przyciągnięcie uszkodzonego myśliwca.- Uprzedzę pilotów wszystkich patrolowców, żeby wypatrywali kapsuły mojejOkazało się, że w kabinie nie ma pilota.Możliwe, że zdołał się katapultować w wnuczki - obiecała Ta'a Chume.- Wylądujcie proszę w jednym z królewskich doków iprzestworza.Systemy kontrolne sprawiały jednak wrażenie całych i sprawnych.Kiedy skierujcie się od razu do pałacu.Dopilnuję, żeby urzędnicy się was spodziewali i nieLowbacca uświadomił sobie, że znów będzie miał do czynienia z mechanizmami i elek- usiłowali odesłać do obozu dla uchodzców.tronicznymi obwodami, wyraznie się ożywił.- Uchodzców? - powtórzyła zdumiona Jaina.Wkrótce odnalazł to, czego szukali.Z triumfalnym rykiem wkroczył do sterowni - Tak - przyznała królowa, nawet nie usiłując ukryć oburzenia.-Będziecie moimiyuuzhańskiej fregaty z wyrwanym modułem systemu łączności i dołączonym zasobni- gośćmi, moimi i moich przyjaciół.Z radością powitam was w pałacowych progach.kiem energii.Postawił urządzenie na podłodze, wybrał kanał wspólny i wręczył Jainie Jaina zauważyła, że była królowa matka jest zdumiewająco, może nawet podejrza-mikrofon.nie zachwycona ich przylotem.- Mówi pilot Eskadry Aotrów, porucznik Jaina Solo.Przebywam w tej chwili na W pierwszej sekundzie chciała zapytać, dlaczego.Spędziła jednak dzieciństwopokładzie porwanej yuuzhańskiej fregaty.Odbiór.pod opieką gderliwego, protokolarnego androida i jeszcze nie zapomniała jego nauk.Powtórzyła wezwanie pięć czy sześć razy, zanim w głośniku rozległ się trzask Córka Leii Organy Solo poświęciła więc kilka chwil na grzecznościową rozmowę zwłączanego mikrofonu.Ta'a Chume.Ważyła każde słowo i wsłuchiwała się w intonację głosu rozmówczyni- Nigdy nie przypuszczałam, że zakłócenia będą w moich uszach brzmiały tak me- równie uważnie, jak niegdyś czyniła to Leia podczas rozmów z dostojnikami.Ta'alodyjnie - mruknęła.Chume była jednak wyjątkowo sprytna; kiedy przerwała połączenie, Jaina musiała- Tu Hesha Lovett, kapitan królewskiego okrętu floty Hapes -oznajmił żeński głos.przyznać, że ich rozmowa zakończyła się remisem.- Otrzymaliśmy meldunki o pojawieniu się fregaty Yuuzhan Vongów w naszych prze- Rozsiadła się na fotelu pilota.stworzach.Czy to o was chodziło, pani porucznik Solo? - Ta'a Chume coś knuje - oznajmiła.- Nie chciałabym się chwalić - odparła oschle Jaina.- Prosimy o zgodę na lądowa- - Skąd możesz to wiedzieć? - zainteresował się Ganner.Jaina wzruszyła ramiona-nie.Im szybciej się stąd wyniesiemy, tym lepiej.mi.Na kilka chwil zapadła głucha cisza.Pózniej w głośniku znów rozległ się trzask - Zawsze to robi - odparła.włączanego mikrofonu.Nagle rozległo się radosne wycie Wookiego.Wirując w dzikim tańcu, Lowbacca- Serdecznie zapraszamy, Jaino - oznajmiła inna kobieta.- Z otwartymi ramionami wpadł do sterowni, porwał w objęcia Tahiri i kilka razy obrócił ją w powietrzu.Kiedywitamy na Hapes wszystkich przyjaciół Tenel Ka, bez względu na to, czym przylatują i w końcu postawił dziewczynę na podłodze, dramatycznym gestem wskazał na nawiga-gdzie lądują.cyjny mózg.Jainę ogarnęła radość i zdumienie.Bardzo dobrze znała ten głęboki głos, głos ko- - Udało się nam - oznajmiła posłusznie młoda dziewczyna, chyba jednak nie dobiety kulturalnej, wykształconej i wyraznie akcentującej sylaby.Rozmawiała niewąt- końca przekonana.pliwie z babką Tenel Ka, Ta'a Chume.- Odnalezliście Tenel Ka? - zapytała Jaina
[ Pobierz całość w formacie PDF ]