[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Na myśl opowrocie do miasta w bryczce Williama zrobiło mi się  co tu kryć  zimno. Jak sobie radzisz podczas takiej ulewy? Mówię o transporcie? Jeśli nie jest zbyt nieprzyjemnie, jadę.Ale w takie dni czekam, ażburza przeminie.Albo dzwonię do Henry'ego i wracam do domu jegopowozem, z Bellą przywiązaną z tyłu.Jednak przy takiej pogodzie Henryprzyjeżdża tylko do nagłych wypadków. To co robimy? Popcorn i film?  zaproponował Will z uśmiechem. Zauważyłem tuDVD i mnóstwo płyt.Może zanim film się skończy, rozpogodzi się na tyle, żezdołam cię odtransportować do zajazdu.Nie ucieszyła mnie perspektywa tkwienia w domu zmarłej kobiety zledwie znanym mężczyzną, ale gdy umościłam się w fotelu, Will rozpaliłogień w kominku, a psy położyły się przede mną, znów poczułam sięspokojnie i wygodnie.jak w domu.68RLT 8Jazda, bryczką w deszczowy wieczór nie miała w sobie nic zestaroświeckiego czaru.Była zimna listopadowa noc i z moich ust ulatywałyobłoczki pary.Wlekliśmy się przez błotniste ulice.Obejrzeliśmy jeden film i kawałek drugiego, zanim deszcz trochę straciłna sile i Will zaproponował, żebyśmy ruszali.Zastanawialiśmy się nawet, czy nie zostać tam na noc.Zaczęłam się jużprzyzwyczajać do myśli, że dom należy do mnie, a znajdowało się w nim dośćsypialni i łazienek, żebyśmy mogli się czuć swobodnie.Ale wtargnięcie nagórę i zajęcie pokoju pełnego rzeczy innej kobiety wydawało mi się nie namiejscu.Nie wspominając już o tym, że nie zamierzałam spędzać nocy zWillem, choćby nawet w osobnych sypialniach.Dlatego daliśmy psomjedzenie i wodę  Will wyjaśnił, że poprosił sąsiada o zabranie ich rano naspacer  zamknęliśmy dom i pobiegliśmy do stajni, by wyprowadzić Bellę.Popięciu minutach jazdy w chłodzie i wilgoci pożałowałam swojej decyzji, alenie przyznałam tego. Hej!  odezwałam się nagle. Mama wspomniała w testamencie, żema też konie.Gdzie one są? Niedaleko, u Wilsonów  odpowiedział, wskazując ręką właśniemijaną alejkę. Charlie i Alice chętnie zaopiekują się nimi, dopóki niezdecydujesz, co z nimi zrobisz.Nie wiedziałam, co postanowić, zwłaszcza w sprawie zwierząt.Tundra iTika od razu mi się spodobały, ale nie mogłam ich zabrać ze sobą samolotem. A to prowokuje kolejne pytanie: co zamierzasz?  spytał Will.69RLT  Jeszcze nie wiem.Z całą pewnością nie sprzedam domu, życzeniemojej matki nie pozostawia żadnych wątpliwości.A poza tym? Trudnopowiedzieć.Przynajmniej raz w życiu miałam nieograniczony wybór.Przedewszystkim zamierzałam rzucić pracę.Zadzwonię do szefa.A może tylkowyślę mu maila.Tak, tak będzie lepiej.Zrobiło mi się trochę żal na myśl, żeto moja pierwsza decyzja po odziedziczeniu domu i majątku.Poświęciłamponad dziesięć lat robocie, którą chciałam zostawić bez chwili wahania.Zastanawiałam się, co bym ze sobą zrobiła, gdzie zaprowadziłyby mnie mojenamiętności, gdybym nie skupiła się na zwykłym zarabianiu pieniędzy.Potem przyszła mi do głowy dość nieprzyjemna myśl.Zamierzałamzłożyć na wyspie krótką wizytę  najwyżej tygodniową  ale teraz dotarło domnie, że nie ma powodu, by spieszyć się do domu.Mój ojciec umarł.Oczywiście miałam znajomych, ale odkąd wróciłam do Stanów po rozwodzie,nie zdołałam odnowić kontaktów z dawnymi kolegami.Zniknęłam na niemaldziesięć lat i w tym czasie większość z nich założyła własne rodziny.Terazzajmowało ich wożenie dzieci na lekcje muzyki i mecze, a ja czułam się wporównaniu z nimi bez przydziału.Nasze życie potoczyło się innymi torami.Richard, który pod wieloma względami pozostał moim najlepszymprzyjacielem, wrócił już do Anglii, więc nikt nie czekał na mój powrót.Siedziałam w bryczce Willa i zrobiło mi się smutno  w tym wieku niezdołałam jeszcze uwić gniazda.Wtedy podjęłam decyzję. Zostanę, przynajmniej na jakiś czas, parę tygodni. Dom Madlyn.mój dom.był przecież jakimś gniazdem.Czułam się z nim związana, jeśli70RLT nie przez żywą osobę, to przez jej wspomnienie, a także wspomnieniawszystkich ludzi, którzy tu kiedyś mieszkali.Włącznie ze mną. Zwietnie. Will uśmiechnął się lekko. Miło było znowu cię poznać.Cieszę się, że nie chcesz od razu wyjeżdżać.Raptem zrozumiałam, że ja też jestem z tego zadowolona [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl