[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Następnie Bernini zbudował spektakularną Fontannę Czterech Rzek (1651) pośrodkurewaloryzowanego Placu Navona (od I w.n.e.stadion okrutnego cezara Domicjana,a następnie targowisko przeniesione z odrestaurowanego przez Michelangela Placu naKapitolu).Na poprzecznej osi kompozycyjnej Czterech Fontann i całego Placu, jego rywali sukcesor Borromini wykreował najważniejszą budowę pierzejową  Kościół św.Agnieszki; rozpoczęty przez Girolamo Rainaldi (1652), zaś ukończony przez jego synaCarlo Rainaldi.Te dopełnienia uczyniły w sumie niebywałą, zachwycającą przestrzeńświatowej sławy.Konkuruje ona o popularność z wcieleniem niespodzianki  Fontanną di30McClendon, Charles.1989.The History of the Site of St.Peter Basilica, Rome.Perspecta: the Yale Architec-tural Journal, Zeszyt 25.MIT Press.Connecticut, MA, s.32 65.31http://www.stpetersbasilica.org/Docs/JLM/SaintPeters-1.htm. WOJCIECH KOSICSKI, Twórczość architektoniczna  jako niezwykłość 33Trevi.Ta z kolei dała impuls do projektowania organicznego, parków angielskich i w ogó-le nowej ery w architekturze krajobrazu.Wielki rysownik i grafik Giambattista Piranesi (1720 1778), tworzący za młodu malowni-cze ale pesymistyczne weduty Rzymu zrujnowanego, w dojrzałym wieku rysuje jego no-wy plan  w pracowni Gambattisty Nolli (1701 1756).Tzw.plan Nolli ego przeszedł dohistorii jako arcydzieło nie tylko grafiki urbanistycznej, ale przede wszystkim wspaniałejzawartości treściowej i wzorcowej.Stał się modelem stosowanej do dzisiaj techniki wizu-alizacji urbanistycznej negatywowej (tzw.z niem.Schwarzplan  Czarny Plan).Czarneplamy oznaczają zabudowę niedostępną dla ogółu.Kontrastują z nimi obszary białesymbolizujące przestrzenie publiczne dostępne dla wszystkich.Są nimi: ulice, place,amfiteatry.Szczególnie istotne że autorzy włączyli do tego zbioru także wnętrza budowlipublicznych: kościołów, świątyń (Panteon), term, itd.Wnętrza owe występują więc w tejgrafice  jakby były placami oraz ulicami, w czym nota bene jest wiele słuszności  terazpodobną rolę pełnią pasaże i tzw.atria.10.POKAOSIE WIELKIEJ HISTORIIUrbanistyczne klarowanie osi św.Piotra było przez wieki przedmiotem przekształceń.Porealizacji Placu przez Berniniego rozwinęła się  przy udziale papieża Sykstusa V i archi-tekta Domenico Fontana  kwestia dalszej osi w kierunku Zamku św.Anioła, tzw.Angeli-cum, aż po rzekę Tybr.Jedno stronnictwo postulowało jej oczyszczenie poprzez wybu-rzenie wąskiej, blokującej zabudowy wzdłużnej tzw.Spina (kręgosłup).Inni pragnęli jąpozostawić, aby zachodziło zjawisko zaskakującego  niespodzianego otwarcia na Placi Bazylikę.Ten efekt był stosowany wcześniej: w średniowieczu i Renesansie, na przy-kładzie ciasnych uliczek wprowadzających niespodziewanie do wnętra Placu Zw.Markaw Wenecji oraz w przypadku uliczki Uffizi wyprowadzającej spod ciasnej arkadowej prze-wiązki z nagła na wybrzeże rzeki Arno.Podobnymi niespodziewanymi efektami skutkujetakże angielski efekt krajobrazowy  Acha.Wielowiekową dyskusję przeciął, i radykalną decyzję podjął w 1936 roku Benito Mussoliniktóremu doradzał faszystowski architekt Marcello Piacentini.Duce osobiście rozpocząłdemolowanie zabudowy sektora Spina, które dokończono po kilku miesiącach w r.1937.Uregulowano i  wygładzono aleję Via della Consciliazione  jako prostą kontynuację osiBazyliki wraz z Placem. Niespodziewanie otwarto daleką perspektywę na nieprzesłonię-ty widok Bazyliki z kopułą w pełnej krasie.Tamtejsza sławna dzielnica Borgo utraciła nakameralności i przytulności, natomiast stała się wielce reprezentacyjna i monumentalna.Zamieszkiwał tam ponad 20 lat, do wyboru na Stolicę Piotrową papież Benedykt XVI.Przebudowywanie osi rzymskiej było nota bene równoczesne z zapoczątkowaniem pracprzy paranoicznej nigdy niezrealizowanej koncepcji Wielkiej Osi Berlina  autorstwa Adol-fa Hitlera i jego gorliwego architekta Alberta Speera,32 w ślad za inwestycjami pozostały-mi po sukcesie olimpiady z 1936 roku.Zamiar obejmował przekształcenie stolicy III Rze-szy w światową pierwszą metropolię imperium pod nazwą Germania, w stylu określanymwulgarnie mianem  Kolossal.33Na przełomie lat 1970 - 1980 twórczość w duchu niespodzianki rozwijała się w sprzyjają-cej atmosferze urbanistycznego  papierowego (ang.cardboard) postmodernizmu.W roku 1977 odbyła się renomowana, międzynarodowa konceptualna impreza projekto-wa Roma Interrota z zadaniami kreatywnego przeprojektowania głównych osi Rzymu.Czołową pozycję uzyskała praca-manifestacja Leona Kriera, który zaproponował powrótdo  niespodzianki poprzez odbudowę dawnej Spina, i dobudowanie w stronę Bazyliki32Dawidowski, Robert; Długopolski, Ryszard; Szymski, Adam M.2001.Architektura niemiecka w okresie IIIRzeszy (1933  1940).W: Architektura modernistyczna lat 1928  1940 na obszarze Pomorza Zachodniego.Szczecin, 48 73 s.33Speer, Albert.1969.Architektur und Megalomania.Ein Kolossale Empire.W: Erinnerungen.Wyd.VerlagUllstein GmbH.Frankfurt n/Menem  Berlin Zach., s.74-102, 186 211. 34p r z e s t r z e ń i FORMa  12trójkątnej budowli wetkniętej szpicem w elipsę Berniniego.Pomimo widocznych wręczmegalomańskich ambicji autora oraz mimo wybitnych wartości graficznych projektu, zo-stał on jednak potraktowany przez poważną krytykę jako żart albo bluznierstwo.34Z ukończeniem wielkich nowatorskich barokowych kreacji urbanistyczno  architektonicz-nych w 2-ej połowie XVII wieku, Rzym jako światowa stolica kultury kontrreformacji osią-gnął apogeum doskonałości przestrzennej oraz szczytową pozycję prestiżową.Nowator-skie przedsięwzięcia rzymskie ukazały możliwość harmonijnego i pięknego rozwoju miastna sposób policentryczny.Bez utraty ich wartości historycznych i kulturowych, pomimojaskrawego wzrostu ludnościowego i powierzchniowego.Były otwarciem w przyszłość dlakilku następnych stuleci i wielu epok stylowych.Stały się wzorcem dla innych miasto ambicjach metropolitalnych i statusie europejskich stolic.W czasie tworzenia rzymskiego Placu św.Piotra przez Berniniego, w 1666 roku w Lon-dynie gigantyczny pożar strawił całe centralne City wraz z otoczeniem.Znakomitynadworny architekt Sir Christopher Wren za aprobatą króla opracował wspaniały planinnowacyjnej odbudowy chaotycznego drobnoziarnistego, nieciekawego centrum.W rzymskim stylu miasta komponowanego, z monumentalnym nabrzeżem Tamizy, wiel-kimi głównymi osiami alej o trójkątnych układach, z ceremonialnymi placami na ich prze-cięciach i u ich zbiegów.Lobby mieszczańskie obawiając się reparcelacji, nie zaaprobo-wało tej  niespodzianki , pozostając przy opcji odbudowy dotychczasowego chaotyczne-go City z zachowaniem podziałów własnościowych [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl