[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie zajmuję się wykroczeniami przeciw zwykłej etyce ludzkiej, nie wywlekambrudów, których ujawniło się wiele, jak to zresztą zazwyczaj podczas wojen bywa.Niedlatego je przemilczam, iżbym o nich nie wiedział, tylko dlatego, że bardzo cenię metodęnowoczesnej asenizacji miast: brudy od razu wpuszczać pod ziemię  niech spływają dokanału.W aneksach podałem wszystkie zwrócone do rządów memoriały i noty politycznew okresie wielkiej wojny, pochodzące z tego ogniska politycznego, którereprezentowałem, i wyrażające naszą akcję polityczną.Nie pominąłem ani jednegodokumentu z tego zakresu.Z małymi wyjątkami sam jestem ich autorem i biorę zawszystkie te akty całkowitą odpowiedzialność.Miło mi w zakończeniu złożyć serdeczne podziękowanie prof.IgnacemuChrzanowskiemu10 z Krakowa, który się podjął korekty książki, nie szczędząc swegocennego czasu i żmudnej pracy.Warszawa, 7 stycznia 1925 r.a Ukazywała się ona  w szeregu artykułów pt.Jak odbudowano Polskę? jednocześnie (luty listopad r.1924) w  Gazecie Warszawskiej",  Kurierze Poznańskim", Słowie Pomorskim" (Toruń),  Słowie Polskim" (Lwów) i  Głosie Lubelskim".Przy redakcjiwydania książkowego poczyniłem pewne drobne zmiany, miejscami tekst uzupełniłem,wreszcie dołączyłem dokumenty, a wśród nich przekład mego memoriału angielskiego z roku1917, pt.Problems of Central and Eastern Europe.1 Ukazało się ono w 1925 r.w Warszawie w Księgami  Perzyński, Niklewicz i Ska. 2  Przegląd Wszechpolski"  miesięcznik Ligi Narodowej wydawany od 1895 do1902 r.we Lwowie i od 1902 do 1905 r.w Krakowie.Od 1897 r.pismo było naczelnymorganem Stronnictwa Demokratyczno-Narodowego.Redagowali je Jan Ludwik Popławski,Zygmunt Balicki i Roman Dmowski.Rozpowszechniane legalnie tylko w zaborzeaustriackim, w pozostałych dwóch zaborach kolportowane bez debitu.Pismo miało charakterorganu teoretycznego całego ruchu narodowo-demokratycznego, a w jego redakcji skupiałosię całe kierownictwo ruchu.Czasopismo wznowiono w 1922 r.(tzw.II seria).3  Przegląd Narodowy"  miesięcznik wydawany w Warszawie przez firmęNiklewicz i Ska w latach 1908- 1915.4 Jan Ludwik Popławski (1854 1908)  inicjator i współorganizator ruchunarodowo-demokratycznego, współorganizator i kierownik Ligi Narodowej, wybitnypublicysta, wywarł znaczny wpływ na kształtowanie poglądów politycznych RomanaDmowskiego.5 Zygmunt Balicki (1858 1916)  jeden z organizatorów i przywódców ruchunarodowo-demokratycznego, najbliższy współpracownik Romana Dmowskiego, zwłaszcza wLidze Narodowej, organizator Związku Młodzieży Polskiej (Zet-u), jeden z głównychteoretyków ruchu, znany szczególnie jako autor pracy pt.Egoizm narodowy wobec etyki wyd.w 1902 r.6 Stanisław Kozicki (1876 1958)  wybitny publicysta i polityk NarodowejDemokracji, od 1899 r.członek Ligi Narodowej, współorganizator StronnictwaDemokratyczno-Narodowego, redaktor wielu pism, m.in.w latach 1909 -1915  GazetyWarszawskiej", od pazdziernika 1915 do marca 1917 r. Sprawy Polskiej" w Piotrogrodzie.Od wiosny 1917 r.przebywał w Londynie, współorganizował Komitet Narodowy Polski wParyżu, ale członkiem jego został dopiero 4 czerwca 1918 r., w 1919 r.pełnił funkcjęsekretarza generalnego delegacji polskiej podczas konferencji pokojowej w Paryżu, wdwudziestoleciu międzywojennym był posłem i senatorem oraz wieloletnim redaktorem Gazety Warszawskiej", w latach okupacji 1939 1945 był członkiem konspiracyjnych władzStronnictwa Narodowego.7 Bohdan Wasiutyński (1882 1940)  prawnik i wybitny publicysta narodowo-demokratyczny, członek Ligi Narodowej, w łatach 1908 1915 redaktor  PrzegląduNarodowego", w latach 1915 1917 współredaktor  Sprawy Polskiej" w Piotrogrodzie iwydawca  Dziennika Polskiego", od sierpnia 1917 r.współorganizator i jeden zaktywniejszych działaczy Rady Polskiej Zjednoczenia Międzypartyjnego, w dwudziestoleciumiędzywojennym profesor prawa uniwersytetu w Poznaniu i Warszawie, senator.8 Pierwsze wydanie ukazało się w kwietniu 1908 r.we Lwowie nakłademTowarzystwa Wydawniczego.9 Aleksandr Piotrowicz Izwolski (1856 1919)  dyplomata i polityk rosyjski,wielokrotny poseł Rosji w różnych stolicach, w latach 1906 1910 był ministrem sprawzagranicznych, doprowadził do zawarcia umów z Wielką Brytanią w kwietniu i sierpniu 1907r.w sprawie Persji, Afganistanu i Tybetu; zdecydowany zwolennik jak najściślejszejwspółpracy z Francją i Anglią, po tzw.kryzysie aneksyjnym w 1908 r.stał się jednym znajwytrwalszych przeciwników proniemieckich tendencji w polityce Rosji, forsował aktywnąi ekspansywną politykę na Bałkanach bez liczenia się z reakcjami Austro-Węgier; protektorruchu neosłowiańskiego, od 1910 do lata 1917 r.był ambasadorem Rosji w Paryżu.10 Ignacy Chrzanowski (1866 1940)  historyk literatury polskiej, od 1906 r.członek Akademii Umiejętności, od 1910 r.profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, blisko itrwale związany z Narodową Demokracją, zaprzyjazniony z Romanem Dmowskim. PRZEDMOWA DO DRUGIEGO WYDANIA (ROK 1926)Oddając pod prasę drugie wydanie, nie uważałem za potrzebne nic w treściksiążki zmieniać.Można ją było dopełnić na wielu punktach, to by wszakże powiększyłojeszcze i tak dużą jej objętość, z drugiej zaś strony zmusiłoby mię do wracania myślą wtę niedawną przeszłość, do oderwania się od zagadnień doby terazniejszej i bliskiejprzyszłości, które mię całkowicie dziś zajmują.Zdawało mi się właściwe patrzeć na tęksiążkę jako na zamknięty rozdział, do którego się już nie powraca.Poprzestałem tedy na drobnych zmianach stylowych i na poprawieniu omyłekdruku, nielicznych co prawda, ale czasami złośliwych.aWolny jestem od polemiki z krytykami.Gdy chodzi o książkę polityczną,polemika rzeczowa jest pożyteczna, przyczynia się bowiem do ustalenia faktów iwyjaśnienia motywów.Z obozów wszakże przeciwstawiających się wyłożonej w mejksiążce polityce, nie wyszła żadna krytyka, nie mam więc z czym polemizować.Nielicznegłosy przeciwne, które się z powodu tej książki odezwały, nie usiłowały nawet wdawaćsię w poważną jej krytykę.Rad jestem, że wydawcy zrobili wysiłek, ażeby pomimo wysokich dziś kosztówpapieru i druku obniżyć znacznie cenę książki w drugim wydaniu.Wysoka jej cenamartwiła mnie wielce.Nie przeszkodziła ona wprawdzie rozejściu się pierwszegowydania w ciągu półrocza, przy dzisiejszym wszakże położeniu materialnym ludziczytających książki drożyzna książek musi doprowadzić do upadku życia umysłowego.Chludowo, 5 marca 1926 r.Roman Dmowskia Ze względu na te poprawki, tych, którzy by chcieli powoływać się na moją książkę,proszę o opieranie się na drugim wydaniu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl