[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie ma SÄ…du Rodzinnego i obowiÄ…zuje zasada: WIDZIAAY GAAY, COBRAAY.Odpowiadamy za swe bÅ‚Ä™dy sami i nie mieszajmy do tego paÅ„stwa, bo to nie jest jegorola.PaÅ„stwo ani nie naprawi małżeÅ„stwa, ani nie zwróci męża czy żony, ani nie nakaże jejczy jemu kochać drugÄ… stronÄ™, ani nie nakarmi dzieci.Jest zbrodniÄ…Karanie kobiet wiÄ™zieniem to zbrodnia.Kobieta w wiÄ™zieniu umiera.KiedyÅ› przez 3lata prowadziÅ‚em sklep i zakÅ‚ad naprawy telewizorów w Paryżu, i spotykaÅ‚em sporo osób obupÅ‚ci samotnych i najczęściej po separacji.Faceci mieli siÄ™ bardzo dobrze, choć w kurzu byÅ‚ywydeptane Å›cieżki, i choć miaÅ‚ taki tylko kuchenkÄ™, barłóg do spania i telewizor na krzeÅ›le.CzuÅ‚o siÄ™ powiew wolnoÅ›ci i nowe życie.U samotnych kobiet na odwrót, opowiadaÅ‚y mi oswym życiu i straszliwie beczaÅ‚y, żal mi ich byÅ‚o.Ich opowieÅ›ci miaÅ‚y na ogół podobnÄ…fabuÅ‚Ä™ i ONE UMIERAAY Z SAMOTNOZCI.Dlatego woÅ‚am: precz z wiÄ™zieniem dlakobiet! Skoro tak, to jak karać kobiety za przestÄ™pstwo? Normalnie - uciąć Å‚eb za morderstwo,a za inne przestÄ™pstwa kije albo dyby, ewentualnie obciÄ™cie ucha - oszpecenie.To ostatniefenomenalnie by osÅ‚abiÅ‚o poziom cygaÅ„stw i matactw, jakimi Å›wiadkowie raczÄ… sÄ…dy.%7Å‚egrozi Å›wiadkowi do 3 lat wiÄ™zienia? Czy siedzi gdzieÅ› Å›wiadek kanalia 3 lata? Bandyta(tka),który faÅ‚szywymi zeznaniami wpÄ™dziÅ‚(a) czÅ‚owieka w nieszczęście? Nie ma kary - nie mamiary! - powiada mÄ…drze polskie przysÅ‚owie.Dlatego obciÄ™ta uszko speÅ‚ni swojÄ… rolÄ™.Przychodzi wynajÄ™ta morda zeznawać, a tam stoi kat, ma nożyce, obok pielÄ™gniarz, micha nakawaÅ‚ki obciÄ™te i, proszÄ™, zeznawaj! ZupeÅ‚nie inaczej by siÄ™ zeznawaÅ‚o, prawda? ZwykÅ‚euszko, takie maÅ‚e, a taki efekt! Co z tego, że to nieestetyczne, liczy siÄ™ skuteczność.ZresztÄ…potÅ‚uczeni w sÄ…dach rodzinnych chcÄ… czÄ™sto po wyroku obciąć Å›wiadkowi Å›wini nie tylkouszy i ryj, nie tylko.stÄ…d moja dalekowzroczna propozycja-utrzymywanie rodzinpatologicznych kosztem tych normalnych.Dziecko z rodziny rozwiedzionej ma na ogółgorzej niż to z rodziny bez rozwodu, to oczywiste, i dlatego nie wolno zabierać pieniÄ™dzyrodzinom normalnym i dawać rozwiedzionym.Z jakiego tytuÅ‚u? To jest po prostuzÅ‚odziejstwo w wykonaniu PaÅ„stwa, a przy okazji owe fundusze alimentacyjne sÄ…dodatkowo rozkradane w kolejnych urzÄ™dach.OczywiÅ›cie, nie mam nic przeciwkomiÅ‚osierdziu: od wieków ludzie pomagali innym, ale dobrowolnie i prywatnie, nie podpaÅ„stwowym przymusem.Przychodzi poraniony rozwodnik i zaczyna jÄ™czeć przed SÄ…dem Rodzinnym, że maodciÄ™ty kontakt z dziećmi, że ona go okradÅ‚a, że wyjechaÅ‚a z innym w sinÄ… dal i tak dalej.Mówi o dorobku życia, o opróżnionym sejfie, o wielkiej krzywdzie.- I co z tego? Wina petenta - widziaÅ‚y gaÅ‚y, co braÅ‚y! MogÅ‚eÅ› siÄ™ nie żenić!Przychodzi poraniona rozwodniczka, szlocha, Å‚ka i rÄ™ce skÅ‚ada.Zaczyna siÄ™ opowieść,jak to caÅ‚e życie mu poÅ›wiÄ™ciÅ‚a, a on znalazÅ‚ mÅ‚odszÄ…, nie pÅ‚aci na dzieci ani na niÄ… samÄ….Iznów Å‚zami rosi.- I co z tego? Wina petentki, widziaÅ‚y gaÅ‚y.Po co za niego wychodziÅ‚aÅ›, po co miaÅ‚aÅ›z nim czwórkÄ™ dzieci? Co ma do tego paÅ„stwo?Czasem oboje poranieni jÄ™czÄ… na dwa gÅ‚osy: że on czy ona tak siÄ™ zmienili po Å›lubie!- Zmienili! A to dopiero! A kto wam daÅ‚ gwarancjÄ™, że siÄ™ nie zmienicie?Może^konstytucja? WidziaÅ‚y gaÅ‚y, co braÅ‚y.Rozwód nie odbywa siÄ™ w sÄ…dzie, lecz w ludzkim sercu, i jeÅ›li komuÅ› zaczynaprzeszkadzać cokolwiek w drugiej osobie - już samo to jest prostÄ… drogÄ… do rozwodu.WspaniaÅ‚a kobieta, Hanna BakuÅ‚a, Å›wietnie zrelacjonowaÅ‚a w jednym z telewizyjnychprogramów swÄ… historiÄ™, gdy postanowiÅ‚a opuÅ›cić mężczyznÄ™, bo ten zauważyÅ‚: Jak Å›pisz, toci siÄ™ usta otwierajÄ….Jasne, to już byÅ‚ rozwód, rozstanie, bo on przestaÅ‚ jÄ… kochać.Czyrozumiemy tÄ™ subtelność? Czy ofiary Hien majÄ… tÄ™ odwagÄ™? Jak czÄ™sto którakolwiek stronazwiÄ…zku, szczególnie kobieta, ma tÄ™ odwagÄ™? - A jak potem już nikt mnie nie zechce? -asekuruje siÄ™.- To może lepiej, żeby sobie gadaÅ‚ o tych otwartych ustach we Å›nie, w koÅ„cumnie nie leje!.Przecież mówiÅ‚em: KOBIETA NIE MA HONORU, %7Å‚EBRAK AÓ%7Å‚KOWY NIE MAHONORU.Pani Hanno, każdy by siÄ™ Pani oÅ›wiadczyÅ‚, ja pierwszy!PrzywoÅ‚ajmy z warszawskiego podwórka soczysty przykÅ‚ad braku honoru u Hien.Mójtrener taÅ„ca towarzyskiego, MirosÅ‚aw Zbych, padÅ‚ na wtórnym polowaniu wÅ‚asnej Modliszki,która upolowaÅ‚a jakiegoÅ› podwarszawskiego wÅ‚aÅ›ciciela garażu.Gdzie tancerzowi dosamochodziarza! Awans finansowy jak te Alpy.Ciąża z garażystÄ…, rozwód z mistrzem taÅ„ca iwszelkie emocje temu towarzyszÄ…ce.AliÅ›ci po porodzie i zapewne po pierwszych KrzywychMordach coÅ› siÄ™ popsuÅ‚o w nowym zwiÄ…zku.PrzychodzÄ™ razu jednego na trening, a wsekretariacie na ladzie stoi przenoÅ›na koÅ‚yska z niemowlakiem, a byÅ‚a Modlicha coÅ›intensywnie opowiada memu trenerowi.On jest zażenowany, zerka na boki, ale za Å‚eb niebierze i nie przepÄ™dza: No, poszÅ‚a sobie wreszcie!.Pytam wiÄ™c:- Wiesz, po co przyszÅ‚a?On na to baranim gÅ‚osem, że nie wie.WyjaÅ›niam cierpliwie jak soÅ‚tys krowie:- Toż przylazÅ‚a, bo chce wrócić i wÅ‚aÅ›nie ciÄ™ oswaja z nowÄ… rzeczywistoÅ›ciÄ…, badareakcjÄ™, nie ma honoru i siÄ™ nie wstydzi, nawet nie wie, co to jest!PrzytkaÅ‚o chÅ‚opa, ale pogoniÅ‚ na czteiy strony Å›wiata.ObowiÄ…zki domowe? Jakie? WÅ›ród kochajÄ…cych siÄ™ ludzi? Nie ma takiego pojÄ™cia.Każdy odruchowo robi to, co powinien i nie czuje ciężaru.Ugniata ciÄ™? A to już jest zle.SÅ‚owo OBOWIZKI już brzmi jak ROZWÓD.Nie ma takiego pojÄ™cia miÄ™dzy mnÄ… aKaczusiÄ….Ja jeszcze nie myÅ‚em w zlewie niczego, ale Kaczunia nawet nie wie, co to jestwalizka i do pracy chodzić nie musi.Jakie obowiÄ…zki? Nasze życie to pasmo przyjemnoÅ›ci,jakie obowiÄ…zki?Po co i do czego sÄ…d? Ma od niego zasÄ…dzić alimenty dla niej, tak? Pytam wiÄ™csymetrycznie: a od niej dla niego to już nie? Od niej - nigdy! Wstydzimy siÄ™ utrzymywaniaprzez kobietÄ™, jest to ohydne i nie podaÅ‚bym rÄ™ki takiemu, którego żona utrzymuje, nawetbyÅ‚a żona, i któremu to odpowiada.PiszÄ™ o tym tylko dla ukazania braku symetrii i caÅ‚ejpokracznoÅ›ci SÄ…du Rodzinnego.Nawet gdy sÄ…d zasÄ…dzi alimenty, to bywa że taki poraniony facet, zżerany caÅ‚e życiepo kawaÅ‚ku, woli siedzieć w mamrze, niż pÅ‚acić, woli obóz pracy, niż jej dawać pieniÄ…dze.GÅ‚Ä™bokie rany, bardzo gÅ‚Ä™bokie - a co sÄ…d? A sÄ…d nic, każe mu pÅ‚acić lub siedzieć.TacygÅ‚Ä™boko poranieni Desperados sÄ… już nieuleczalni w nienawiÅ›ci do kobiecego Å›wiata i nic jużim nie pomoże.Dlaczego? Bo tak ich sÄ…dzono.ZwykÅ‚e zawiadomienie: OdchodzÄ™, bo. (albo nawet bez bo , czasem nikt niezawiniÅ‚) jest już rozwodem i sÄ…d niczego nie zmieni, ani nie pomoże.PrzykÅ‚adem rozwodu od rÄ™ki może być historia handlowca, Zbysia Pileckiego, zJeleniej Góry.Zbysio wyjeżdżaÅ‚ pod koniec tygodnia z roboty w Katowicach, jechaÅ‚ 400 kmna północ do Bydgoszczy, by zabrać samochodem teÅ›ciowÄ…, przywiezć jÄ… do domu doJeleniej Góry, zrobić i żonie, i teÅ›ciowej przyjemność.JakieÅ› 900 km po polskich drogach.JechaÅ‚ 12 godzin, dotarÅ‚ na próg o drugiej nad ranem.Dzwoni do drzwi, Hienka otwiera i odrazu Morda: Co tak póznoooo??!! To jest powitanie? To jeszcze ma być małżeÅ„stwo?RelacjonujÄ™ to memu kuzynowi, MichaÅ‚owi Targoszowi - Å›wietnie ożeniony, żartujemy, żeszczęście małżeÅ„skie powinno być obliczane w targoszach
[ Pobierz całość w formacie PDF ]