[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.ZBLI%7Å‚ENIE NA JEFFAJest zaniepokojony, ale wyraznie zÅ‚agodniaÅ‚.Nie chce odchodzić.JEFFMoże i masz racjÄ™.Odwraca siÄ™ do Denise, żeby jÄ… pocaÅ‚ować.CICIEWNTRZE  BURDEL  NOCJeff koÅ„czy obrót i widzi, że jest w pokoju burdelu w Sajgonie.MÅ‚oda wietnamskaprostytutka obejmuje go ramionami, czekajÄ…c na pocaÅ‚unek.ZwiatÅ‚o napÅ‚ywajÄ…ce przez oknojest jaskrawoczerwone.Jeff KRZYCZY i odpycha od siebie prostytutkÄ™.Dziewczyna potykasiÄ™ i przewraca.JEFFNie, nie! Nie znowu to samo!Odsuwa siÄ™ od niej tyÅ‚em i wybiega z pokoju jak szaleniec.Kobieta wstaje.CICIEPLENER  DOM MCDOWELLÓW  NOCW datsunie Jeffa wÅ‚Ä…cza siÄ™ silnik.Samochód wyjeżdża tyÅ‚em z podjazdu i oddala siÄ™ulicÄ… z piskiem opon.Denise wybiega z domu, próbujÄ…c zatrzymać go krzykiem.Szlafrokpowiewa jej wokół nóg.DENISE Jeff! Jeff! Zaczekaj!Samochód znika za rogiem.Denise stoi przed domem.Drży i kuli siÄ™ z rozpaczy.CICIEWNTRZE  GABINET DENISE  NASTPNY DZIECRuchliwe biuro pomocy prawnej.Denise pracuje tu jako prawnik, ma wÅ‚asnÄ… kabinÄ™ oszklanych Å›cianach.Pracuje nad jakimiÅ› aktami, aie z jej twarzy widać, że jest przygnÄ™biona,nieszczęśliwa, zmartwiona.Kiedy interkom DZWONI, Denise podnosi sÅ‚uchawkÄ™.DENISESÅ‚ucham, Susan.SUSAN(spoza kadru)Twój mąż na linii numer pięć.DENISEDziÄ™kujÄ™.(naciska z entuzjazmem przycisk)Jeff? Gdzie byÅ‚eÅ›? Tak siÄ™ martwiÅ‚am.SAYSZYMY gÅ‚os Jeffa w sÅ‚uchawce.Brzmi ostro, ochryple, jest peÅ‚en napiÄ™cia inerwowoÅ›ci.JEFF(poza kadrem)Denise? To ty?DENISEPewnie, że ja.Gdzie jesteÅ›? Nic ci siÄ™ nie staÅ‚o? Twój gÅ‚os brzmi dziwnie.JEFF(poza kadrem)Dziwnie?(pauza) Nic.nic mi nie jest, Denny? A jak z tobÄ…?DENISEDenny? Nie mówiÅ‚eÅ› tak do mnie od czasów liceum.Jeff, co siÄ™ staÅ‚o?JEFFJa tylko.muszÄ™ siÄ™ z tobÄ… zobaczyć, Denny.Na krótkÄ… chwilÄ™.Jestem w domu, Denny.MuszÄ™ siÄ™ z tobÄ… zobaczyć.DENISEZaraz tam bÄ™dÄ™.SAYSZY trzask odkÅ‚adanej sÅ‚uchawki.Wstaje, pospiesznie wpycha dokumenty do teczkii wychodzi do holu, gdzie zatrzymuje siÄ™ przy biurku sekretarki.DENISESusan, muszÄ™ wyjść wczeÅ›niej do domu.Powiedz Fredowi, żeby mnie zastÄ…piÅ‚.SUSANJasne.Mam nadziejÄ™, że nie staÅ‚o siÄ™ nic zÅ‚ego.Denise kiwa gÅ‚owÄ… z przygnÄ™bionÄ… minÄ… i wychodzi.CICIEWNTRZE  SAMOCHÓD DENISEKobieta jedzie do domu z zaniepokojonÄ… minÄ….CICIEBIURO POMOCY PRAWNEJHol.Susan wÅ‚aÅ›nie odÅ‚ożyÅ‚a sÅ‚uchawkÄ™, gdy do Å›rodka wchodzi Jeff.Jest obdarty inieogolony, ma na sobie to samo ubranie, w którym widzieliÅ›my go wczoraj.Susan jestwyraznie zaskoczona jego widokiem.JEFF (zmÄ™czony, zawstydzony)Cześć, Susan.Jest Denise?SUSANPojechaÅ‚a do domu z pięć minut temu.Zaraz po twoim telefonie.JEFFZaraz po moim.Ja do niej nie dzwoniÅ‚em.SUSANPewnie, że dzwoniÅ‚eÅ›.Sama ciÄ™ Å‚Ä…czyÅ‚am, niecaÅ‚e dziesięć minut temu.Po tylu latachchyba już poznajÄ™ ciÄ™ po gÅ‚osie.JEFF(patrzy na niÄ… z narastajÄ…cÄ… niepewnoÅ›ciÄ… i strachem)Mój Boże!Odwraca siÄ™ i wybiega z biura.CICIEPLENER  DOM MCDOWELLÓW  DZIECDenise wjeżdża na podjazd i podchodzi do drzwi kuchennych.WNTRZE  KUCHNIADenise wchodzi do Å›rodka.DENISE(woÅ‚a gÅ‚oÅ›no)Jeff? Już jestem!Nie ma odpowiedzi.Denise marszczy brwi.ZLEDZIMY jÄ…, jak przechodzi przez kuchniÄ™do salonu.DENISEJeff? JesteÅ› tutaj? DÅ‚uga pauza, a potem z góry dobiega gÅ‚os Jeffa.tyle że to nie jest do koÅ„ca jego gÅ‚os.Brzmi ostrzej, ochryplej, sÅ‚ychać w nim nutÄ™ goryczy.Jest też sÅ‚aby i cichy, jakby mówieniesprawiaÅ‚o mu trudność.WETERANDenny? Tu.tu jestem, Denny.Denise wchodzi na górÄ™ i idzie korytarzem.DENISEJeff?WETERANTu jestem.GÅ‚os dobiega z sypialni.Denise wchodzi do Å›rodka.ZasÅ‚ony sÄ… zasuniÄ™te, w pokoju jestbardzo ciemno.DENISEKochanie?Cisza.Denise odsuwa zasÅ‚ony i gdy sypialniÄ™ zalewa Å›wiatÅ‚o, drzwi siÄ™ ZATRZASKUJ.Kobieta odwraca siÄ™ bÅ‚yskawicznie.PUNKT WIDZENIA DENISE  PATRZYMY JEJ OCZYMAWeteran, beznogi, ubrany w mundur polowy, siedzi na wózku inwalidzkim, blokujÄ…cjedyne wyjÅ›cie z pokoju.ZATRZYMUJEMY siÄ™ na nim na dÅ‚ugÄ… chwilÄ™ i po raz pierwszywidzimy, że to Jeff McDowell.Jest wychudzony i ma zapadniÄ™te policzki, a krzaczasta brodanie ukrywa jego zÅ‚ego stanu zdrowia.WysÅ‚awia siÄ™ proÅ›ciej i mniej wyszukanie.Ten JeffedukowaÅ‚ siÄ™ w Wietnamie i w szpitalach dla weteranów, nie w college ach i nauniwersytetach.Oczy ma gÅ‚Ä™boko zapadniÄ™te.Patrzy na Denise jak gÅ‚odomór na smakowityposiÅ‚ek.Z POWROTEM NA SCENDenise przez chwilÄ™ jest przerażona, potem go poznaje. DENISE(peÅ‚nym strachu szeptem)Jeff?Weteran rozciÄ…ga usta w niepewnym, drżącym uÅ›miechu.Sprawia wrażenie prawie taksamo wystraszonego jak ona.WETERANMówiÄ… na mnie Astronauta.Przezwali mnie tak w Wietnamie, bo lubiÅ‚em filmyfantastycznonaukowe.(pauza)Zwietnie wyglÄ…dasz, Denny.Jeszcze lepiej, niż [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl