[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Rebeka usiadła nakanapie, podczas gdy zastępca szeryfa napisał liścik, którywoźny miał dostarczyć sędziemu.- Założę się, że stary Rafferty spadnie z krzesła, kiedy toprzeczyta - powiedział z uśmiechem i złożył liścik na pół.38- Mogę zostawić panią na parę minut samą? Chciałbymzobaczyć minę sędziego, gdy to zobaczy.- Ależ bardzo proszę - odparła szeptem.Zwalczyła chęć, by otworzyć drzwi do sali sądowej i zerknąćprzez nie do środka.Wiedziała jednak, że na sali jest obecnyDonald i na pewno bardzo by się na nią rozgniewał, gdybyWreszcie nadeszła wiekopomna chwila.zobaczył, że podgląda.Gdy tylko zastępca szeryfa stanął w drzwiach wiodących naPrzymknęła więc oczy i odetchnąwszy głęboko, przygotosalę sądową, Rebeka podniosła się z kanapy i weszła na salę, wała się do swej roli.czekając, aż sędzia wezwie ją na podium dla świadków.Przyglądając się publiczności zauważyła z zadowoleniem, żesala jest pełna ludzi.Pomieszczenie podzielone było na dwieczęści; przez środek biegło przejście wiodące do podwójnych,drewnianych drzwi, pilnowanych przez dwóch uzbrojonychmężczyzn.Rebeka zauważyła, że przy wąskich drzwiach,dokładnie naprzeciwko drzwi wiodących do gabinetu sędziego,także stoi strażnik.Została wezwana na podium.Oczy wszystkich zwróconebyły na nią.Szła wyprostowana z dumnie uniesioną głowąi miną wyrażającą przerażenie; zdziwiło ją tylko to, że Donaldnie klaszcze.W końcu była to rola jej życia.Sędzia Rafferty tak bardzo chciał ją przesłuchać, że przerwałkońcowe przemówienie obrony, by powołać ją na świadka.Przechodząc obok niego na podium, Rebeka dokładnie przyjrzała się sędziemu i doszła do wniosku, że bardzo łatwo sobie z nim poradzi.Wystarczą dwa zdania, a będzie jadł jej z ręki.Rafferty był potężnie zbudowanym mężczyzną w średnim363JULIE GARWOODWIOSNAwieku; jego oczy ukryte za grubymi szkłami okularów zdawałyubrany adwokacina jak ty.Wiem, że jesteś młody, niedosię być trzy razy większe niż w rzeczywistości.Zauważyła świadczony i zjadłeś wszystkie rozumy, ale tu ja ustalamteż, że patrzy na nią z wyraźnym podziwem i poczułareguły gry.A teraz usiądź i zamknij się, abym mógł przeprzypływ ogromnej radości.słuchać świadka.Zrozumiano?Została zaprzysiężona przez woźnego i właśnie miała zająć- Tak, Wysoki Sądzie.miejsce na podium dla świadków, kiedy obrońca Bella- Więc dlaczego jeszcze nie siedzisz?podskoczył na równe nogi.Tłum na sali wybuchnął śmiechem, kiedy wracając po­- Wysoki Sądzie, to jest absolutnie sprzeczne z prawem!spiesznie na miejsce Proctor potknął się i omal nie upadł.- zaprotestował.- Czy nie można zaczekać z tym do czasu,Sędzia Rafferty nie był tym rozbawiony.Rąbnął młotkiemaż ja i mój szanowny przeciwnik skończymy nasze mowyw biurko i zażądał ciszy na sali.i sędziowie przysięgli udadzą się na naradę? Mój klient jest- Spokój! Nikt mi nie będzie robił cyrku z sądu! Jeżelioskarżony o napaść na szeryfa i stawianie oporu przy areszusłyszę jeszcze jeden śmiech, każę was wszystkich wyrzucić!towaniu.Oskarżenie usiłuje dowieść, że mój klient z zimnąJak już powiedziałem, to ja ustalam reguły gry, a nie wy!krwią i pełną świadomością swoich czynów usiłował zabićSiadaj, Proctor! - ryknął po raz ostatni i odwrócił się kuszeryfa z Mapie Hills.Ta sprawa nie powinna być zamąconadziewczynie.Mina mu złagodniała i przybrał o wiele milszyprzez świadka zeznającego w zupełnie innej sprawie.wyraz twarzy.- Bardzo chętnie przestałbym się bawić w kotkaSędzia Rafferty spojrzał na niego zza szkieł swoich ogromi myszkę i od razu zadał pani kluczowe pytanie, ale nie mogę.nych okularów.Bardzo proszę, by powiedziała pani sędziom przysięgłym,- Jestem w pełni świadomy, o co oskarżamy pańskiegokim pani jest i co się pani przydarzyło w Rockford Falls.klienta.Naprawdę sądzi pan, że siedzę tu cały czas kręcącWreszcie nadeszła chwila jej występu; zacisnąwszy szczupłemłynki palcami i rozmyślając o łowieniu ryb, panie Proctor?dłonie na barierce, tak, by sędziowie przysięgli doskonale jeTak pan myśli?widzieli, Rebeka odetchnęła głęboko i zaczęła swe przedstawie­- Nie, Wysoki Sądzie, ale.nie.Powiedziała, dlaczego była wtedy w banku i co widziała.Sędzia Rafferty nie pozwolił mu dokończyć [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl