[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.by fakty z przeszłości jej fikcyjnej osobowości nie wpływały na terazniejszość, ale lada - Postaraj się odpocząć - doradził.- Musisz być czujna i gotowa.moment mogło dojść między nimi do kolizji.- Wiem, wiem - odparła Lara.- Jutro wyprawa.- Naturalnie - odparła z przekonaniem.- Nie zastanawiałby się nawet coruscań- Donos pomachał jej na pożegnanie i zostawił samą z myślami.skiej sekundy.Nie powinna się zgodzić, żeby to on opracowywał szczegóły i przedstawiał do-- A więc może tylko chce wyciągnąć z ciebie kilka kredytów.albo usiłuje cię wódcy eskadry propozycję wyprawy na Aldivę.Sama musiała się tym zająć i dopilno-zwabić w zastawioną przez Zsinja pułapkę - podsumował Donos.- Czy uważasz, że to wać, by nie zdarzyło się nic, co ujawniłoby jej prawdziwą tożsamość i zrujnowało przy-możliwe? szłość.- Nawet bardzo prawdopodobne - przyznała bez wahania.O dziwo, jakoś wcale się tym nie przejmowała.Może dlatego że.że.zaufała- Chyba powinniśmy się tego dowiedzieć - stwierdził pilot.- Wiem, że to oznacza Mynowi Donosowi.wtrącanie się w twoje rodzinne sprawy.ale jeżeli Zsinj chce cię zwabić w pułapkę za Zaufała mu.pośrednictwem członka twojej rodziny, może spróbować tego samego z pozostałymi Zaufała jakiejś osobie.Widmami.Musimy się upewnić.Pokręciła głową.Popełniła błąd.Nie powinna nikomu ufać.To stało w sprzeczno-- Masz rację - odparła Lara.- Ale powinnam zająć się tym sama.Mój brat nie za- ści ze wszystkim, co wbijali jej do głowy imperialni instruktorzy.ufa nikomu oprócz mnie.Mimo to zaufała Donosowi.Znowu uświadomiła sobie, że płacze, nie rozumiejąc- Nie możesz lecieć tam sama.Nie ma mowy.- Donos stanowczo pokręcił głową.- dlaczego.A jeżeli to pułapka? Co zrobisz, jeżeli wejdziesz do jego domu, a on ogłuszy cię strza-łem z blastera? Potem odda cię w ręce Drapieżników Zsinja, którzy zabiorą cię na po- Wedge wspiął się po drabince do włazu kabiny myśliwca przechwytującego typukład  %7łelaznej Pięści", gdzie zostaniesz poddana  delikatnemu przesłuchaniu"? TIE i spojrzał w głąb, żeby się upewnić, czy porucznik Kettch, ewokański pilot, znówPilotka się wzdrygnęła.Ze zdumieniem uświadomiła sobie, że naprawdę czuje lęk.nie czeka tam na niego z wyciągniętą bronią.Okazało się, że jego kabina jest pusta.- Masz rację - powtórzyła.Antilles zerknął w bok i zobaczył Buzkę, który właśnie znikał we włazie swojego my-- Jeżeli chcesz, zajmę się dopracowaniem szczegółów tego planu i przedstawię śliwca przechwytującego.Garik pochwycił jego spojrzenie i uśmiechnął się z przymu-sprawę komandorowi Antillesowi - zaproponował Donos.- Na Aldivie wylądujesz sem.Bez wątpienia odgadł powód spojrzenia dowódcy.Komandor udał, że robitylko w towarzystwie niewielkiej grupy osób, które będą cię osłaniać.Zobaczymy, co gniewną minę, i zniknął w otworze kabiny pilota.Chwilę pózniej usłyszał okrzyk Buz-się kryje za tą propozycją.ki:- Zrobisz to dla mnie, naprawdę? - ucieszyła się pilotka.- Byłabym ci bardzo - Sithowe nasienie!wdzięczna.Z włazu kabiny myśliwca podwładnego wyleciał porucznik Kettch.ZmierzającyW jej głowie cały czas kłębiły się myśli i mniej ważne wspomnienia odgrywanych do swojej gały Phanan zręcznie schwytał wypchaną kukłę i wręczył ją Skrzypkowi.roli i przyjmowanych osobowości.Z pewnością nie potrafiłaby myśleć na tyle trzezwo, Wedge pokręcił głową.Dobrze chociaż, że morale jest wysokie, pomyślał.Włą-żeby zaplanować szczegóły tej wyprawy.czył silniki i zajął się wykonywaniem procedur przed-startowych.- Pewnie, że zrobię.- Donos wstał i sięgnął po odstawiony karabin. Aaron Allston X-Wingi VI  %7łelazna pięść143 144Do tej pory z hangaru  Narry" zdążyli wylecieć Kell, Patyk, Donos, Tyria, Prosiak Jego jednostka typu R5 odpowiedziała serią radosnych świergotów.i Castin.Ich wyprawa miała się zakończyć mniej więcej w tym samym czasie, co wy- - Kiedy wypowiem słowo  start", zacznij rejestrować moje słowa - rozkazał Wed-prawa pozostałych Jastrzębionietoperzy, ale początkowe etapy wymagały więcej czasu.ge.- Kiedy powiem  stop", zakończ rejestrowanie i prześlij mi to, co nagrałeś.Start.Wedge zastanawiał się, czy ich zadanie nie jest bardziej niebezpieczne niż innych pilo-  My, Sojusz Rebeliantów, działając z upoważnienia i w imieniu wolnych istot galakty-tów jego grupy.Nie był pewien, czy postąpił słusznie, mianując dowódcą Kella Taine- ki, uroczyście deklarujemy i publikujemy nasze zamiary".Stop.ra.W ciągu kilku pierwszych tygodni służby w Eskadrze Widm młody pilot borykał się Chwilę pózniej usłyszał swoje słowa, ale głosu nie rozpoznał.Mówił niewyraznie iwprawdzie z osobistym problemem, ale wszystko wskazywało, że się z nim uporał.piskliwie, podobnie do znajomego bełkotu Ewoka, który nauczył się basica.Wedge nie zwierzył się z tego Jansonowi ani żadnemu innemu podwładnemu, lecz Głęboko odetchnął.podejrzewał, że problemem Kella nie było tchórzostwo.Ojciec Tainera zginął - nawia- - Dziękuję ci, Szlaban - powiedział.- Bez odbioru.sem mówiąc, z ręki Jansona - w początkowym okresie istnienia Sojuszu Rebeliantów, Przełączył komunikator z powrotem na częstotliwość Eskadry Jastrzębionietope-kiedy starał się uciec z pola walki, ale Kell tracił głowę w obliczu trudności, raczej rzy i kilka razy uderzył hełmem o drążek sterowniczy.dlatego że za bardzo się niepokoił, czy sobie poradzi.Na szczęście przezwyciężył ten Dobrze chociaż, że morale pozostawało wysokie.problem podczas ostatecznej walki, która się zakończyła zagładą  Nieubłaganego".Wedge i Janson nadal dyskretnie go obserwowali, ale chyba martwili się niepotrzebnie.Eskortowanie było zajęciem nudnym, ale bardzo popłatnym, i właśnie tak podcho-Wszystkie pokładowe systemy były sprawne, a zainstalowane na diagnostycznym dził do niego porucznik Milzin Veyn, pilot gwiezdnego myśliwca i mieszkaniec Hulli-pulpicie wskazniki dowodziły, że całkowita skuteczność myśliwca przechwytującego sa.Miał żonę i trójkę dzieci i zawsze się cieszył, gdy mógł zarobić kilka dodatkowychsięga dziewięćdziesięciu ośmiu procent.Wedge pomyślał, że to całkiem niezły wynik kredytów.jak na mechaników, którzy nie mieli doświadczenia w obsłudze imperialnych maszyn.- Dowódca Jastrzębionietoperzy do pilotów eskadry - odezwał się Buzka.- Podaj- Tego dnia on i jego skrzydłowy eskortowali tankowiec  Bastion".Veyn uważał, żecie swój stan.to bardzo wojownicza nazwa dla takiej nieeleganckiej, ponurej i rdzewiejącej starejJego głos miał niskie, gardłowe brzmienie.Wedge zastanawiał się, czy Garik sam balii.Statek spoczywał obecnie na stanowisku siedemnastym w doku jednej z kilkugo zmienił, bo takie wymagania stawiała odgrywana przez Buzkę rola, czy osiągnął ten ostatnich placówek wydobywczych, jakie kapitan tankowca miał zaopatrzyć w paliwo.efekt dzięki zainstalowanym przez Castina indywidualnym modyfikatorom głosów Veyn i jego partner, siedząc za sterami myśliwców typu TIE, obserwowali statek zpilotów.wysokości mniej więcej kilometra.-  Jastrzębionietoperz Siedem", dwa zielone, wszystkie systemy naładowane - W pewnej chwili z głośnika komunikatora oficera wydobył się szum.odezwał się Phanan.- Mam tu trochę likieru miętowego, który zamierzam popić lomiń- - Hej, panie poruczniku - odezwał się jakiś mężczyzna, prawdopodobnie jeden zskim piwem.techników.Jego głos brzmiał jak basowy pomruk i Antilles zrozumiał, że podwładny sam nie - Tu Veyn - zgłosił się oficer [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl