[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pomyśl o tym.Nie wiedziałem, że tam skończę,prawda? Jaka jest szansa, że będę nosił taką technologię jak ta ze sobą?Gotowałam się.Wyszarpnęłam swoją rękę. Dobra.Więc powiedz miskąd dowiedziałeś się o Benny.I nie kłam, bo przysięgam, Darius, jeśli złapięcię na kolejnym kłamstwie, to będzie koniec.Ciebie.Mnie.I na jakąkolwiekszansę współpracy. Założyliśmy podsłuch w biurach handlarza diamentów, dla któregopracuje. To wszystko? powiedziałam z odrobiną sceptycyzmu i ogromną ulgą. To wszystko.I to jest prawda.I J też podłożył im pluskwy, tylko, że onzrobił to z wiedzą właściciela.Musisz ostrzec swoją przyjaciółkę.- 96 - Ostrzegę, dzięki.Ale kurwa, powinieneś mi powiedzieć to na samympoczątku powiedziałam. Zamierzałeś powiedzieć mi to kiedykolwiek,Darius?Przysunął mnie potem do siebie i spojrzał głęboko w moje oczy. Daphne,musisz zrozumieć, że nie mogę zawszę mówić ci wszystkiego.To zawiodłobyzaufanie innych, i byłoby niebezpieczne dla ciebie i mnie.Wszystko to, co mogęci przyrzec to, to że powiem ci to co dotyczy ciebie bezpośrednio.Możesz tozaakceptować? I możesz zrobić to samo dla mnie.Zgoda?Zastanawiałam się nad tym.Sięgnęłam w górę i dotknęłam jego twarzy.Zaczęłam czuć, że połączyliśmy się w sposób, który wykraczał poza seks, którydzieliliśmy.To, co mi zaoferował było czymś więcej niż miałam jakiekolwiekprawo oczekiwać od niego.Byliśmy tajnymi agentami, przecież.Wiedziałam, żeuważa mnie, jako mniej niż równą, ale w szpiegowskiej grze byłam nowicjuszkąa on weteranem.Musiałam udawać małą, ponieważ nie miał możliwościdowidzieć się o moich mocach.Mądrzej było pozwolić mu myśleć, że jestszefem, przynajmniej na razie. Potrzebuję cię, Daphne& zaczął a mi serce zamarło zanim skończyłswoje zdanie, żebyś otworzyła drzwi dla mnie o ósmej trzydzieści.Naprawdęprzepraszam, że cię o to proszę, ale to ważne.Potrzasnęłam swoją głową. Darius, nadal będę w apartamencie,mężczyzni, którzy biorą udział w wymianie zamierzają się pojawić, ochroniarzetam będą, Benny też, i kto wie, kto jeszcze.Apartament będzie się roił od ludzi.Nie rozumiem jak osiągniesz cokolwiek.Darius nie wahał się nad odpowiedzią. Będę w tym małym zapasowympokoju dopóki nie zrobię swojego ruchu.Dawno już pójdziesz zanim to zrobię.A Benny wyjedzie stąd zanim wszystko się zacznie.Upewnię się tego.Zdecydowałam się dowiedzieć czy wie coś jeszcze. Darius, wiesz, ktoprzywiezie diamenty? zapytałam. Nie, ale prawdopodobnie nie będą to terroryści.Prawdopodobnie będzieto pośrednik.I Daphne, to wszystko, co wiem.Mój umysł gnał.Musiałam zdecydować, co zrobić po spotkaniu zBonaventure em.Mam nadzieje, że Benny nie jest zbyt skacowana by pomyślećteż o tym.Zwróciłam swoja uwagę z powrotem na Dariusa.Czułam się odrobinęwinna okłamując go w tak wielu kwestiach, gdy rzuciłam napad, dlatego, żemnie okłamywał.Smutek ogarnął mnie.Patrzył się na mnie. Co?powiedziałam. Daphne, ja & cóż, chcę być wiedziała, że martwię się o ciebie.I Bógraczy wiedzieć, że cię pragnę.Samo stanie blisko ciebie mnie pobudza.Spojrzałam w dół i zobaczyłam wybrzuszenie z przodu jego spodni. Mogłeś powiedzieć. Uśmiechnęłam się. Nie mogę ukryć tego przed tobą. Uśmiechnął się szeroko. Alepoważnie, myślę, że przez kolejnych parę dni musimy zachować dystans od- 97 -siebie, chyba, jeśli będzie się to tyczyć Bonaventure a.Musimy skupić się namisji i zatrzymaniu terrorystów.I realnie, nie mamy czasu by spędzać go razem.Ale gdy to wszystko się skończy, chcę spotkać się z tobą znowu, jeśli zechcesz.Wiedziałam, że to, co powiedział miało sens, i pragnęłam nie czuć się takzawiedziona. Zakładając, że nadal będziemy razem, gdy to się skończypowiedziałam gorzko. Wiesz, że jest inny sposób żeby na to spojrzeć:powinnyśmy korzystać z każdej chwili, jaką mamy, ponieważ jedno albo obojez nas może umrzeć, gdy to wszystko się skończy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]