[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jego uczniem i następcą był Klemens zAleksandrii (+ 220), który także w dojrzałym wieku chrzest przyjmował, autor rozprawypropagandowej, zwróconej do Greków.Z pogaństwa helleńskiego pozostał mu pogląd, jakoprzyczyna wszystkich nieszczęść tkwi w bogactwie a nie w ubóstwie, z czego wysnułwniosek radykalny, na jaki Hellenowie nigdy sobie nie pozwolili; jako własność prywatna jestz przyrodzenia niesprawiedliwością; zajął więc stanowisko, które następnie Kościółodrzucił274).Wtem ozwał się głos wykształconego wszechstronnie Tertuliana (160-230).%7łył i pisałw czasach najgorszych, za Commodusa, Septimusa, Severusa, Karakalli, Heliograbala.Byłato natura zapalczywa, z tych, które uważają każde ustępstwo za słabość.Apologia jegopierwsza pisana po łacinie, różni się od poprzedników, pisujących po grecku.Tamci używaliargumentacji ogólnej, ogólnikowej lub filozoficznej, zwracając się do zdrowego rozsądku, dorozumu, do ludzkości; Tertulian ujął sprawę po rzymsku, przemawiajac do zmysłuprawniczego i politycznego.Tłumaczono następnie jego apologię na grecki.Srogość jego okazuje się w traktacie De Idolatria.Nie pozwala uczestniczyć wżadnym akcie, przy którym trzebaby wysłuchiwać modlitw pogańskich.A zatemchrześcijanin nie może piastować żadnego stanowiska publicznego.Zabrania sporządzaniawizerunków bóstw.Zamykał więc malarzom i rzezbiarzom zródła natchnienia i zarządzałistną proskrypcję sztuki.Radzi rzezbiarzom robić szafy i kufry.Chrześcijanin nie może byćastrologiem, ani instruktorem gladiatorów, nie może też być kierownikiem szkoły, ninauczycielem literatury (bo trzeba przy tym nauczać genealogii bogów).Wreszcie nie cofa sięprzed zagadnieniem, czy chrześcijanin w ogóle może być funkcjonariuszem publicznym.Chybaby był zwolniony od sądzenia i karania, od igrzysk itp.Bo nawet w odwiedzinach upogan, np.na uroczystościach rodzinnych itp.trzeba na siebie bardzo uważać, żeby niewymienić imienia jakiegoś bożka.A więc trzymać się z daleka od zabaw, od zaszczytów i odwszelkich spraw; a więc od wszystkiego, co według pojęć greckich i rzymskich stanowiło owartości życia.Nie brakło oczywiście chrześcijańskich kupców, bankierów, artystów,profesorów a nawet urzędników,274) D 402; Po w wydaniu l.tom II 615. 109a tu Tertulian tymczasem grzmi: Nobis nulla res magis aliena, quam publica! W czasieprześladowania uważa za zdrożne przewinienia wszelkie środki ostrożności, mające zapewnićbezpieczeństwo; przeciwnie, należy właśnie pragnąć prześladowań275).Pewnego dnia Tertulian zrzucił togę i zaczął nosić pallium, płaszcz grecki.Było tozwyczajem greckim, że przywdziewali ubiór szczególny ci, który nie poprzestając nastudiowaniu przepisów danej filozofii, pragnąc je wykonywać, krępowali się bardziej wżyciu.Mówiono o nich: Vestem mutavit.Tak samo, jak pózniej o mnichach.W tym też sensiepostąpił Tertulian, uprzedzając niejako samo istnienie zakonów, jeszcze w chrześcijaństwienieznanych.Nazywano takich: Secessi de populo; ale on wcale nie stronił od ludzi, tylkochciał w obcowanie z nimi wprowadzić nowy porządek.W Apologii umieścił głośne zdanie:Neque enim brahmanae, aut Indorum gymnosophistae sumus silvicolae ex exule Vitae276).W konsekwencjach swoich bywa Tertulian straszny.Np.potępia powtórne ślubymałżeńskie, a pierwszych nie zachwala.Jeśli już wybacza żonę, toć gratuluje bezdzietnym ipisze: Bywają słudzy boży, którzy mniemają, jakoby dzieci były potrzebne, jak gdyby niemieli dość roboty z czuwaniem nad własnym zbawieniem277).Lecz szczytem jegodoktrynerstwa jest polemika przeciwko papieżowi Kalikstowi o to, że odpuszczał grzechynawet z VI przykazania w razie żalu i pokuty278).Doprawdy trudno orzec, czy Tertulian więcej chrześcijaństwu pomógł, czy zaszkodził.Wielu nie przyjmowało chrztu, żeby nie wyrzekać się szlachetnych rozrywek umysłowych,żeby nie zrywać z filozofią, literaturą, sztuką, które miały być jakoby incompatibilia zchrześcijaństwem279).Robiono bowiem Tertulianowi opinię, jakoby był barbarzyńcą,tłumiącym rozwój intelektu.Przesadzono! Zezwalał chrześcijanom dzieci posyłać do szkół,które były przecież pogańskie, byleby przy tym zachowywali wszelkie ostrożności.A jeślinasuwał tym samym potrzebę szkół chrześcijańskich tym lepiej.Trzeba było starać się oksiążki dla wiernych280).Bądz co bądz pewne ograniczenia były u Tertuliana tego rodzaju, iżstanowiły ścieśnienie personalizmu, bo rzucały kłody pod możliwości jego rozwoju
[ Pobierz całość w formacie PDF ]