[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Początkowo jestto kilka procent, po roku - kilkanaście, po dwóch latach - już przeszło jedna trzecia.Razemz wahającymi się - prawie połowa.12 stycznia 2011 roku przedstawiciele rosyjskiego Międzypaństwowego KomitetuLotniczego (MAK) przedstawiają w Moskwie raport o przyczynach katastrofy Tu-154.Konkluzja: pod Smoleńskiem zawinili polscy piloci. Moskwa wdeptała polskich pilotów w błoto - pisze nazajutrz Nasz Dziennik.- Rolew tym spektaklu od dawna były rozpisane.Generał Tatiana Anodina pokazała wczorajw Moskwie Donaldowi Tuskowi, jak Rosjanie rozumieją przyjazń polsko-rosyjską.Z szyderczym uśmiechem, przyodziana w karnawałowy żakiet, wbiła w smoleńskie błotopolskich pilotów.Po raz drugi.Dzień pózniej sam Ojciec Dyrektor komentuje raport:- A teraz jeszcze po tym dramacie wczoraj, co opublikował ten MAK, to, jakie głosyw świecie? W prasie czy amerykańskiej, czy niemieckiej, czy włoskiej, europejskiej,na świecie pokazują nas jako ludzi niezorganizowanych, bałaganiarzy, pijaków itd.Ktoś na toprzyzwala, ktoś tego chce.Mądrym słuchaczom dość po słowie.Nie trzeba im mówić, ktochce kompromitacji Polaków i przedstawienia ich jako wyłącznych winnych katastrofy!Wiadomo kto.Rosjanie, Putin, Tusk, Komorowski i spadkobiercy GRU-WSI.Podczasnocnych audycji dzwonią słuchacze i słuchaczki.- Ja uważam, że raport został napisany jeszcze przed zamachem.- Nie mamy złudzeń, że to był zamach, od pierwszego momentu.Znając naszychwspaniałych sąsiadów wschodnich, którzy się nie doczekali, żeby Polska była siedemnastąrepubliką.Nie chcę mówić nieelegancko pod adresem pana premiera Putina, on ma takąswoją ksywę Zgred - czy on może przeboleć, że pan prezydent [Kaczyński] chciałdzwignąć naszą ojczyznę? (.) Widzę ten szyderczy ukłon na to jedno kolano naszego panaTuska, który - słusznie pan Rosiewicz dziś śpiewał - wystarczą cztery Tuski i rząd pruski.Więc widzę ich w tych objęciach.Przecież nie mamy wątpliwości najmniejszej, że to byłzamach! Wymordowali najwspanialszych ze wspaniałych.- Niektórzy ludzie w Rosji, emerytowany jakiś żołnierz wysokiej rangi, teżpowiedział, że widział w kokpicie ciała pilotów przepasanych.Być może, że ci piloci jeszczeżyli, a po prostu nasunęła mi się taka myśl, że kto wie, czy czasami Rosjanie nie wzięli tychciał na przeszczepy, na to, żeby po prostu te organy przeszczepić, dać innym - mówi Krystynaz Jastrzębia.- Bo nie wierzę w to, że tak dużo osób zginęło.Karolina z Warszawy cytuje książkę Leszka Szymowskiego Zamach w Smoleńsku.Prezydencki tupolew wylądował awaryjnie w błocie w lesie koło lotniska.Samolot był wtedycały, maszynę zniszczyła nie katastrofa, tylko wybuch bomby próżniowej, a pasażerowie,którzy przeżyli, zostali zamordowani strzałami z broni palnej.- Podobno też ciekawe przygody mieli ludzie, którzy chcieli kupić tę książkę, opisująje na wielu stronach internetowych - mówi prowadzący ojciec Benedykt Cisoń.Dwie minuty pózniej dzwoni młody słuchacz, Paweł:- Słucham teraz Radia Maryja i tej słuchaczki, czy ona jest sprawna na umyśle? - pyta.- Ona mówi, że tupolew wylądował w błocie awaryjnie.- Pani Karolina, panie Pawle, cytowała Leszka Szymowskiego z jego książki -wyjaśnia spokojnie ojciec Cisoń.- Jak można cytować takie rzeczy, jak można pisać takie rzeczy, że tupolewwylądował w błocie i pózniej się obrócił na grzbiet! To jest coś strasznego!- Jeżeli to jest prawda, to jest coś strasznego.Ma pan rację - odpowiada niewzruszonyredemptorysta.I dodaje: Każda hipoteza, która ma jakieś argumenty, jest prawdopodobnąw mniejszym lub większym stopniu.**W lipcu 2010 roku - gdy Międzypaństwowy Komitet Lotniczy jeszcze pracuje (alboudaje) - posłowie i senatorowie PiS tworzą własny Zespół Parlamentarny ds.ZbadaniaPrzyczyn Katastrofy Tu-154M.Przewodniczącym zostaje Antoni Macierewicz.Odtądczłonkowie zespołu regularnie goszczą w Radiu Maryja, gdzie opowiadają o swoichustaleniach
[ Pobierz całość w formacie PDF ]