[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie za dobrze jej to wyszło - skrzywili się tylko i gapili dalej.wódcami, skoro chciał sam prowadzić całą walkę.- Zapytaj, jeśli będziecie mieć jakieśJaina przyjrzała im się podejrzliwie.Jakoś trudno jej było sobie wyobrazić, żebywątpliwości.dwóch młodych Squibów dołączyło do walki.jeśli nie byli zdesperowani lub głupi.ZJanko5 Janko5 Troy Denning Mroczne Gniazdo III  Wojna rojów95 96Zatrzymała się tuż przed wejściem i w milczeniu czekała, aż Mollomowie przebiją - Oczywiście, że do nas strzelają.- Jaina dotarła do skraju polany i zanurkowała zasię na powierzchnię.Na szczęście ziemia w dżungli była zbyt wilgotna, aby wzniecać osłonę.- To nasz wróg!kurz przy spadaniu, ale w miarę jak kopacze docierali do powierzchni, z góry leciało Wylądowały pomiędzy dwoma zwalonymi drzewami mogo, a syki strzałów zmie-błoto i wkrótce podłoga komory stała się śliska.Wreszcie Mollomowie przekazali w niły się w trzaski, kiedy charriki zaczęły przebijać się przez pień grubości ścigacza.dół szybu ostrzeżenie, po którym z powierzchni dobiegło głośne, ssące mlaśnięcie.- Rr-ruu u-u b-b-burr - wymamrotała Wuluwka.Chwilę potem pociemniały od temperatury dziób statku zrzutowego wpadł do ko- - Nie przejmuj się.- Jaina odpięła samopowtarzalny miotacz - Jesteśmy w końcumory.Jego generatory tarcz, przeciążone, eksplodowały przy pierwszej próbie pokona- Jedi, no nie?nia ciasnego szybu, który Mollomowie pod nim wykopali.Przez otwór zaczął się wle- Wuluwka zadudniła z powątpiewaniem.wać deszcz, a przednie działa statku nie przerywały ognia.Napełniły komorę ogniem, Jaina wyskoczyła z ukrycia i zaczęła odpowiadać ogniem przez szerokość polanki.kolorowymi błyskami i parą, wybijając w ścianach i podłodze dziury wielkości banthy.Drugi statek zrzutowy - ten, po którym wspięła się na górę - jeszcze nie eksplodował iJaina wykonała dłonią szeroki gest - użyła Mocy, by cisnąć ciężka masę mokrej Joojowie wyroili się z otworu, zalewając strefę lądowania.Rekkerowie też przybyli;ziemi na działa.Wbiła błoto w dysze emiterów i ugniotła je mocno wokół cewek.wyskakiwali z dziury tuzinami, dudniąc z zachwytu i strzelając peletami z karabinkówChwilę pózniej broń eksplodowała; wieżyczka uniosła się w górę, pozostawiając pię- rozpryskowych na wszystkie strony.ciometrową wyrwę w górnej części korpusu.Chissowie jednak już otrząsnęli się z szoku i dali znać o swojej obecności.PrawieKillikowie ruszyli naprzód gęstą falą.Maleńcy Joojowie zalali ściany i sklepienie, połowa z wyskakujących Rekkerów spadła z powrotem do otworu, ciągnąc za sobąpotężni Rekkerowie wskakiwać na statek.Rekkerowie grzmieli gardzielami w dzikiej smugi wnętrzności; niektórzy byli bez głów, które znikły w promieniu masera.Wielu zradości, nurkując w dziurę pozostałą po wieżyczce.Już kilka sekund po wejściu pierw- tych, którzy dotarli do dżungli, zostało tam w kawałkach lub jako mokre plamy.szych owadów cały pancerz statku drżał od stłumionych świstów i głuchych stuków.Jaina robiła, co mogła, aby ich osłaniać, ale żołnierze Chissów mieli na sobieJaina zaklikała z aprobatą i sięgnęła Mocą, aby sprawdzić, czy wyczuje na pokła- zmiennobarwne zbroje o fraktalnych wzorach, które czyniły ich prawie niewidzialnych.dzie obecność Jaggeda Fela.Byli teraz wrogami, ale nie chciała, by zginął.Jako zręcz- Sięgnęła w Moc i wyczuła około setki nieprzyjacielskich żołnierzy rozrzuconych pony taktyk i wysokiej rangi oficer Chissów, byłby wielkim atutem dla Kolonii -jeśli terenie.Wszyscy byli zdezorientowani, przestraszeni, ale - jak to Chissowie - bardzooczywiście udałoby się go schwytać i sprowadzić do gniazda.zdecydowani.Postanowiła polegać bardziej na Mocy niż na oczach w poszukiwaniuA gdyby tak stał się Dwumyślnym, rozmarzyła się, o ileż Poranny Werbel byłby.celu.Od razu zobaczyła, jak promień z jej broni trafia w coś, co wzięła początkowo za- R u u buruub! - wykrzyknęła nagle Wuluw.Mała Killiczka odwróciła się i pędem gałąz mogo - dopóki ta gałąz nie wypuściła rusznicy chanie i nie upadła, trzymając sięruszyła z powrotem w głąb tunelu.- Bur! za zranione ramię.- Nie! - Jaina złapała ją za ramię.- Tędy! Nagle ziemia się zatrzęsła [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl