[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.O tej porze z Dworca Centralnego odjeżdżaÅ‚o dużopociÄ…gów dalekobieżnych.Przed kasami i przy wyjÅ›ciuna perony zgromadziÅ‚o siÄ™ sporo ludzi.Gajda przeszedÅ‚przez halÄ™ kasowÄ… i znalazÅ‚ miejsce przy stoliku w barze.ZÅ‚ożyÅ‚ zamówienie i zaczÄ…Å‚ przeglÄ…dać gazetÄ™.Marta obserwowaÅ‚a go z galerii nad zejÅ›ciem na pe-rony.Telefon Grosza wyrwaÅ‚ jÄ… z gÅ‚Ä™bokiego snu  niezdążyÅ‚a nic zjeść, a nawet wypić kawy.PoczuÅ‚a bole-sny skurcz żoÅ‚Ä…dka, kiedy mąż porwanej kobiety wbiÅ‚zÄ™by w swojÄ… kanapkÄ™.Cokolwiek by nie zrobiÅ‚ tenczÅ‚owiek, nie lubiÅ‚a go coraz bardziej.Nie podobaÅ‚o jejsiÄ™, jak mówi, jak je, a najbardziej to, jak na niÄ… patrzy.WiedziaÅ‚a, że to nieprofesjonalne i Å¼e nie potrafi nadtym zapanować.198 PoczuÅ‚a w dÅ‚oni wibracjÄ™ telefonu  WÅ‚adek chciaÅ‚wiedzieć, co dzieje siÄ™ z GajdÄ…, bo jego komórka cochwilÄ™ traciÅ‚a zasiÄ™g.Jawor znajdowaÅ‚ siÄ™ dwa poziomyniżej, dostaÅ‚ wsparcie dwóch dworcowych policjantóww cywilu.RozstawiÅ‚ ich na peronach, z których odjeż-dżaÅ‚y pociÄ…gi.PodejrzewaÅ‚, że porywacze spróbujÄ… sta-rego numeru.PoinstruujÄ… GajdÄ™, żeby wsiadÅ‚ w ostatniejchwili do odjeżdżajÄ…cego pociÄ…gu, i potem przez telefonkażą mu wyrzucić pieniÄ…dze gdzieÅ› na trasie. Wpieprza sobie kanapeczkÄ™ i czyta gazetÄ™, WÅ‚adziu,spoko.KtoÅ› dzwoni do niego, musimy siÄ™ rozÅ‚Ä…czyć.Marcin miaÅ‚ w swoim aparacie odsÅ‚uch poÅ‚Ä…czeÅ„Gajdy.PrzekazywaÅ‚ Groszowi treść rozmowy i pozy-cjÄ™ rozmówcy.Marta i WÅ‚adek dostawali tylko jegopolecenia.Gajda odebraÅ‚ informacjÄ™ z biura od swojej sekre-tarki, odÅ‚ożyÅ‚ telefon i wróciÅ‚ do lektury gazet.Do jegostolika podszedÅ‚ potężny facet w skórzanej kurtce zeszklankÄ… piwa i porcjÄ… smażonej kieÅ‚basy z frytkami.Zanim zaczÄ…Å‚ jeść, spytaÅ‚ o coÅ›.Biznesmen przez chwi-lÄ™ zastanawiaÅ‚ siÄ™ nad odpowiedziÄ…, a potem przeczÄ…copokrÄ™ciÅ‚ gÅ‚owÄ….Mężczyzna wspomagaÅ‚ siÄ™ przy posiÅ‚kujednÄ… rÄ™kÄ….Marta podejrzewaÅ‚a, że w drugiej ma pistoleti lufÄ… trÄ…ca GajdÄ™ w kolano. KtoÅ› siÄ™ do niego przysiadÅ‚  szepnęła do te-lefonu. Facet spytaÅ‚ go o intercity do Katowic, nie sÅ‚ysza-Å‚em odpowiedzi  odpowiedziaÅ‚ Marcin.199 Telefon Gajdy znowu zadzwoniÅ‚. Zejdziesz poziom niżej, tam gdzie sÄ… skrytki ba-gażowe.Masz na to dwadziescia sekund.Przekaż ko-lesiom z policji, że za chwilÄ™ koÅ„czymy i mogÄ… już iśćna piwo.Gajda chciaÅ‚ coÅ› powiedzieć, ale poÅ‚Ä…czenie zostaÅ‚oprzerwane.ZerwaÅ‚ siÄ™ z krzesÅ‚a i pobiegÅ‚ w kierunkuschodów.Na korytarzu prowadzÄ…cym na perony zderzyÅ‚siÄ™ z WÅ‚adkiem Jaworem. Nie spiesz siÄ™ pan tak. szepnÄ…Å‚ Gajdzie doucha funkcjonariusz i wmieszaÅ‚ siÄ™ w tÅ‚um podróżnych.Spanikowany mężczyzna zignorowaÅ‚ jego sugestiÄ™,pobiegÅ‚ do koÅ„ca korytarza i wszedÅ‚ do pomieszczeniaze skrytkami.Nie byÅ‚o tu nikogo.Zdyszany rozejrzaÅ‚ siÄ™dookoÅ‚a.Za szybÄ… staÅ‚y miejskie autobusy, które koÅ„czy-Å‚y tu swojÄ… trasÄ™.Jeden z kierowców przyglÄ…daÅ‚ mu siÄ™uważnie.ZadzwoniÅ‚ telefon Gajdy. Pani Lufthansa ma coÅ› dla ciebie.Odwróć siÄ™gamoniu.PrzeciwlegÅ‚Ä… Å›cianÄ™ tworzyÅ‚a szyba miÄ™dzy sufitema podÅ‚ogÄ….Jej Å›rodkowÄ… część przeznaczono dla reklam.WisiaÅ‚y na niej plakaty biur podróży i linii lotniczych pierwszy z prawej byÅ‚ reklamÄ… linii lotniczych Lufthansa.Stewardesa w biaÅ‚ych rÄ™kawiczkach zapraszaÅ‚a gestemdÅ‚oni do lotów za ocean.Gajda podszedÅ‚ bliżej.Do bia-Å‚ej rÄ™kawiczki kobiety przyklejony byÅ‚ zwitek papieru.OdkleiÅ‚ go i rozwinÄ…Å‚.W Å›rodku znalazÅ‚ kluczyk z cyfrÄ…12 wybitÄ… na gÅ‚adkiej powierzchni.StanÄ…Å‚ przy rzÄ™dzie200 skrytek i otworzyÅ‚ tÄ™ z numerem 12  byÅ‚a pusta.A przynajmniej tak mu siÄ™ wydawaÅ‚o, dopóki nie usÅ‚y-szaÅ‚ sygnaÅ‚u.GÅ‚Ä™boko w skrytce leżaÅ‚a komórka, którazaczęła dzwonić.Gajda wyjÄ…Å‚ jÄ…, otarÅ‚ pot z czoÅ‚a i ode-braÅ‚ poÅ‚Ä…czenie. CoÅ› sÅ‚abo z kondycjÄ…, dziadek, te dupy ciÄ™ wykoÅ„-czÄ….MiaÅ‚eÅ› sam przyjść z kasÄ…, a tu widzÄ™ caÅ‚y komisariat. Nie dam pieniÄ™dzy, dopóki nie bÄ™dÄ™ wiedziaÅ‚, żeona jest caÅ‚a i zdrowa  wysapaÅ‚ Gajda. Włóż swój telefon do skrytki i zamknij jÄ….Gajda wykonaÅ‚ polecenie. Panowie z policji mogÄ… jużwracać do domu, ty za dziesięć minut masz być pod sÄ…-dami na SolidarnoÅ›ci, sam. SÄ…dy na SolidarnoÅ›ci? Na SolidarnoÅ›ci! Nie musisz udawać kretyna.Pogódz siÄ™ z tym, że nim jesteÅ›.Masz być sam.Jeżeli siÄ™spóznisz albo bÄ™dziesz ciÄ…gnÄ…Å‚ za sobÄ… psy, to tak jakbyÅ›już żoneczkÄ™ zabiÅ‚.System Å‚Ä…cznoÅ›ci z GajdÄ… opieraÅ‚ siÄ™ na jego telefo-nie.Aparat, który pozwalaÅ‚ podsÅ‚uchiwać jego rozmo-wy, zostaÅ‚ w skrytce.Marcin ukryÅ‚ w kurtce biznesmenamikrofon, który pozwalaÅ‚ mu sÅ‚yszeć tylko jego sÅ‚owa.Gajda chyba to zrozumiaÅ‚, powtarzajÄ…c pytanie o sÄ…dyprzy alei SolidarnoÅ›ci.Grosz nie miaÅ‚ wÄ…tpliwoÅ›ci, że czÅ‚owiek, który wyda-je biznesmenowi polecenia, krąży w pobliżu i ich obser-wuje.Wszyscy to wiedzieli i nie byli w stanie nic zrobić.Można byÅ‚o tylko wypatrywać postaci rozmawiajÄ…cych201 przez komórkÄ™.Rozgrywka z porywaczami przeniosÅ‚asiÄ™ na ulicÄ™.WÅ‚adek staÅ‚ na koÅ„cu kolejki podróżnychczekajÄ…cych na taksówki.WidziaÅ‚ stÄ…d studiujÄ…cÄ… rozkÅ‚adjazdy pociÄ…gów MartÄ™ i wychodzÄ…cego z dworca GajdÄ™,który wyjÄ…Å‚ zza wycieraczki mandat i wykonaÅ‚ gest od-bierania telefonu.Marcin nie uchwyciÅ‚ gÅ‚osu rozmówcy,usÅ‚yszaÅ‚ tylko odpowiedz Gajdy. Nie teraz.Mężczyzna schowaÅ‚ aparat i wsiadÅ‚ do samochodu.WÅ‚adek wyÅ‚owiÅ‚ z tÅ‚umu faceta, który prawie jed-noczeÅ›nie skoÅ„czyÅ‚ swojÄ… rozmowÄ™, wsunÄ…Å‚ do kieszenikomórkÄ™ i wyjÄ…Å‚ z niej krótkofalówkÄ™. Na trzynastej, jasny pÅ‚aszcz, sto osiemdziesiÄ…t,dżinsy, biaÅ‚e adidasy, szatyn.RuszyÅ‚ w kierunku obserwowanej osoby, która spo-glÄ…daÅ‚a w stronÄ™ odjeżdżajÄ…cego samochodu Gajdy,a jeszcze przed chwilÄ… rozmawiaÅ‚a przez telefon.WÅ‚adekpokazaÅ‚ jej swojÄ… odznakÄ™ i poprosiÅ‚ o dokumenty. Nie mówie polski  odpowiedziaÅ‚ mężczyznaw jasnym pÅ‚aszczu. Passport, auswajs  nalegaÅ‚ policjant.Obcokrajowiec zrozumiaÅ‚, uÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™ uprzej-mie, nastÄ™pnie siÄ™gnÄ…Å‚ do wewnÄ™trznej kieszeni okryciai zdzieliÅ‚ WÅ‚adka Å‚okciem w podbródek.FunkcjonariuszzachwiaÅ‚ siÄ™ i przyklÄ™knÄ…Å‚ na jedno kolano.NapastnikpoprawiÅ‚ lewym sierpowym i rzuciÅ‚ siÄ™ do ucieczkiw stronÄ™ wyjÅ›cia.Jeden z mundurowych próbowaÅ‚ za-biec mu drogÄ™ do podziemnego przejÅ›cia na poÅ‚udniowÄ…202 stronÄ™ Alei Jerozolimskich [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl