[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. PowiedziaÅ‚bym im, żeby siÄ™ odchrzanili.Mistrz Eliksirów z trudem powstrzymaÅ‚ uÅ›miech.382  Niezbyt to elokwentne, ale takie wÅ‚aÅ›nie zajÄ…Å‚em stanowisko.Ludzie oceniajÄ… mnie tak, jakim siÄ™ podoba, Potter.Zawsze tak byÅ‚o.Już dawno przestaÅ‚em próbować zmienić ich zdanie. Nie bÄ™dÄ™ taki jak oni, profesorze.DajÄ™ panu sÅ‚owo. Przekonamy siÄ™.Harry spojrzaÅ‚ na Snape'a badawczo.Mężczyzna patrzyÅ‚ na niego w taki sam wnikliwy,przeszywajÄ…cy sposób, jak Severus kilka godzin temu i Gryfon poczuÅ‚ siÄ™ zbity z tropu, dopókinie przypomniaÅ‚ sobie ostrzeżenia Dumbledore'a.Snape i Severus byli jednÄ… i tÄ… samÄ… osobÄ…,tylko że żaden z nich o tym nie wiedziaÅ‚.OznaczaÅ‚o to, że Harry musiaÅ‚ siÄ™ zaprzyjaznić nie tylkoz jednym, ale z oboma nieufnymi, powÅ›ciÄ…gliwymi mężczyznami naraz.Po prostu wspaniale! Dobrej nocy, panie Potter  odezwaÅ‚ siÄ™ Mistrz Eliksirów, dajÄ…c Harry'emu znak, że pozwalamu odejść.Gryfon stÅ‚umiÅ‚ westchnienie i zdobyÅ‚ siÄ™ na sÅ‚aby uÅ›miech. Dobranoc panu.*nieprzetÅ‚umaczalna gra słów.W oryginale  Dark Knight.ROZDZIAA DWUDZIESTY SZÓSTY: KLAROWNE ROZWIZANIENiektóre zajÄ™cia z poziomu owutemów zdecydowaÅ‚a siÄ™ kontynuować tylko skromna grupauczniów szóstych i siódmych klas.Profesorzy Snape i McGonagall przyjmowali do wyższychklas tylko tych najbardziej uzdolnionych, zaÅ› pozostaÅ‚e przedmioty byÅ‚y zbyt specjalistyczne, byprzyciÄ…gnąć zainteresowanie wielu uczniów.Obrona przed czarnÄ… magiÄ… stanowiÅ‚a wyjÄ…tek od tejreguÅ‚y.Knight nie stawiaÅ‚a żadnych wymagaÅ„ wobec kandydatów na jej lekcje i praktyczniekażdy uczeÅ„ szóstej i siódmej klasy siÄ™ na nie zapisaÅ‚.Wszyscy oni zebrali siÄ™ w Wielkiej Sali w czwartek wieczorem na pierwsze praktycznezajÄ™cia z obrony, majÄ…ce siÄ™ wÅ‚aÅ›nie rozpocząć.Uczniowie siedzieli przy stoÅ‚ach swoich domów,skupieni razem na dalekich koÅ„cach.W sali panowaÅ‚a wyrazna atmosfera nerwowegooczekiwania.Każdy zdawaÅ‚ sobie sprawÄ™, że Snape od dawna dybaÅ‚ na stanowisko nauczycielaobrony  oraz że Dumbledore zawsze mu go odmawiaÅ‚.Z tego powodu krążyÅ‚y różne spekulacjena temat tego, co Mistrz Eliksirów może mieć dla nich w zanadrzu.Drzwi otworzyÅ‚y siÄ™ i do Å›rodka wkroczyÅ‚ Snape.Szaty falowaÅ‚y za nim, kiedy zmierzaÅ‚ naprzód sali.StanÄ…Å‚ naprzeciw uczniów, a ci zamilkli, czekajÄ…c, aż zabierze gÅ‚os.Snape przezdÅ‚uższÄ… chwilÄ™ siÄ™ nie odzywaÅ‚  zamiast tego w ciszy lustrowaÅ‚ uczniów czujnym wzrokiem.WkoÅ„cu, gdy napiÄ™cie stawaÅ‚o siÄ™ już nie do zniesienia, zaczÄ…Å‚ mówić Å‚agodnym, jedwabistym383 tonem, odrobinÄ™ gÅ‚oÅ›niejszym od szeptu, lecz bez trudu skupiajÄ…cym uwagÄ™ wszystkichzgromadzonych w sali. Wasze szkolenie w obronie przed czarnÄ… magiÄ… ucierpiaÅ‚o z powodu nieustannych zmiankadry, która w wiÄ™kszoÅ›ci i tak byÅ‚a niekompetentna  lub jeszcze gorzej. Snape przerwaÅ‚ namoment, upewniajÄ…c siÄ™, że każdy pojÄ…Å‚ wagÄ™ tego oÅ›wiadczenia. Nie jestem w stanie w ciÄ…guczterech miesiÄ™cy uzupeÅ‚nić wszystkich luk w waszej edukacji.Wobec tego zamierzamskoncentrować siÄ™ na nauczeniu was, jak przetrwać w obecnym Å›wiecie.Umiecie pojedynkowaćsiÄ™ na zadowalajÄ…cym poziomie.Niektórzy z was sÄ… niewÄ…tpliwie przekonani, że potrafiÄ… obronićsiÄ™ również przed doÅ›wiadczonym przeciwnikiem.PamiÄ™tajcie jednak, że nawet aurorzy,poÅ›wiÄ™cajÄ…cy lata na doskonalenie zaawansowanych technik walki, zawsze muszÄ… liczyć siÄ™ ztym, iż natrafiÄ… na rywala, który jest szybszy, lepiej przygotowany, lub po prostu ma wiÄ™cejszczęścia od nich.Najbardziej wprawny czarodziej może zostać pokonany przez mniej zdolnegooponenta, jeÅ›li rozproszy swojÄ… uwagÄ™ bÄ…dz nie doceni przeciwnika. Snape zerknÄ…Å‚ naHarry'ego, który wiedziaÅ‚, że nauczyciel miaÅ‚ na myÅ›li ich pojedynek w zeszÅ‚ym roku. Kiedystajecie twarzÄ… w twarz z nieprzyjacielem, zwÅ‚aszcza tym wÅ‚adajÄ…cym czarnÄ… magiÄ…, to nie waszeumiejÄ™tnoÅ›ci, a dokonane w uÅ‚amkach sekundy wybory, zwykle decydujÄ… o życiu i Å›mierci, osukcesie i porażce.Harry zdaÅ‚ sobie sprawÄ™, że to samo mówiÅ‚ im na swojej pierwszej lekcji Ryan  aczkolwiekw ustach Snape'a brzmiaÅ‚o to znacznie bardziej zÅ‚owrogo. MogÄ™ nauczyć was, jak myÅ›li wasz wróg  kontynuowaÅ‚ Snape. Czego siÄ™ od niegospodziewać i jak go przechytrzyć.Ciemne moce, mimo iż przybierajÄ… rozmaite formy, sÄ… wzasadzie przewidywalne.DomagajÄ… siÄ™ wÅ‚adzy i kontroli.PragnÄ… manipulować, usidlać,uwodzić; a czego nie zdoÅ‚ajÄ… pochÅ‚onąć  niszczÄ….Zrozumcie rzecz najważniejszÄ…  nie maznaczenia, kim jesteÅ›cie czy komu jesteÅ›cie lojalni.Ciemne moce nie znajÄ… pojęć wroga iprzyjaciela.ChwytajÄ… siÄ™ każdego, kto znajdzie siÄ™ w ich zasiÄ™gu i wykorzystajÄ… wasze sÅ‚aboÅ›ciprzeciwko wam samym. Snape znów rozejrzaÅ‚ siÄ™ po uczniach. Duma, próżność,nadgorliwość, zbytnia pewność siebie, strach, zwÄ…tpienie, nienawiść. Oczy Mistrza EliksirówzatrzymaÅ‚y siÄ™ na Harrym. Nawet miÅ‚ość.Każde z nim może przyczynić siÄ™ do waszej klÄ™ski iróżdżka was wówczas nie uratuje.Chyba, że zdoÅ‚acie skupić siÄ™ caÅ‚kowicie na waszym celu.Snape odwróciÅ‚ siÄ™ i machnÄ…Å‚ rÄ™kÄ….Przed nim pojawiÅ‚ siÄ™ duży, biaÅ‚y ekran. Zaczniemy te zajÄ™cia od wypracowania.Macie odpowiedzieć na nastÄ™pujÄ…ce pytania.Ledwo nauczyciel skoÅ„czyÅ‚ mówić, a na ekranie pojawiÅ‚a siÄ™ dÅ‚uga lista z zagadnieniami,nabazgranymi charakterystycznym pismem Snape'a [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl