[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Niewykorzystywany obecnie przez żadne sprzymierzone siły.Pojazd naziemny, na zasadzie odpowiedzialności zbiorowej, awansuje z kategorii Podejrzany neutralny do wroga strona walcząca.Azrael rzuca się naprzód, na spotkanieze swoją ochroną.Mapa jest wolna od cywilów i obiektów chronionych; żadne straty nie mająprzydomka uboczne.Azrael wypuszcza chmurę inteligentnych pocisków -samonaprowadzających się na ciepło, zapalających - i machnięciem ogona wykonuje zawrótprzy 9 g.Taranis nie ma żadnych szans.To starożytna technologia, według katalogów sprzedparu dekad: drżąca starcza pięść, uniesiona przeciwko najnowszej broni.Ogniste igły zezubożonego uranu sprowadzają ją do ćmy trafionej śrutem.Płonie i koziołkuje po horyzoncie.Azrael już dawno zapisał sobie wynik i leci dalej.Gdy w celownikach rośnie wrogipojazd naziemny, zakłócenia zagłuszają wszystkie długości fal - Azrael ma stały rozkazlikwidowania takich przeszkadzaczy, nawet jeśli nie strzelą pierwsze.Ciemne górskie zbocza płyną rozmazane w tył po obu stronach, gasząc resztkizachodu słońca.Azrael prawie tego nie zauważa.Zatapia ziemię w strumieniach falradarowych i podczerwieni, wzmacnia milion razy przedwieczne światło gwiazd, porównujeobraz optyczny z nawigacją bezwładnościową i dokładnymi do centymetra wirtualnymikrajobrazami.Pruje z szybkością 200 metrów na sekundę nad dnem doliny, wroga ma przedsobą, doskonale widocznego: trzy tysiące metrów w linii prostej; ociężały poduszkowiecBaijing pulsujący szmuglowaną elektroniką.Zrujnowane budynki nieopodal muszą mu służyćza bazę.Każda z sylwetek po kolei zamiera w stop-klatce, przechodzi po kolei przez tysiącróżnych ujęć, wskakuje na miejsce, gdy katalog rozpoznaje profil i nadaje identyfikator.Dwa tysiące metrów.Rozbłyski z luf: lekka broń, mizerny zasięg, pomijalny wpływ.Azrael przypisuje celom priorytety: dla poduszkowca naprowadzane na podczerwień pociskiScimitar, a dla celów pobocznych.Połowa celów pobocznych zabarwia się na niebiesko.Natychmiast uruchamiają się podprogramy strat ubocznych.Z widocznych trzydziestuczterech biotermali, siedem ma mniej niż 120 cm wzdłuż osi pionowej; to są z definicjibezbronni neutrale.Ich obecność uaktywnia dodatkową analizę osłon, ukazującą pięć cieni,których Azrael nie jest w stanie przeniknąć, topograficznych ślepych punktówniepoddających się monitoringowi przy obecnym torze podejścia.Istnieje niepomijalnaszansa, że ukrywają innych neutrali.Tysiąc metrów.Teraz poduszkowiec jest już dziesięć metrów od budowli, której kształty uginają się itrzepoczą lekko w wieczornym wietrze; w środku ma siedem ułożonych poziomo biotermali.Nad dachem płonie znak, lucyferyną i ultrafioletem: katalog identyfikuje go jako (medyczny)i oznacza całą budowlę jako chronioną.Stosunek kosztów do korzyści osuwa się w strefę czerwoną.Kontakt.Azrael wypada z wyciem z ciemności, wielka, czarna, przesłaniająca niebo litera V.Prefabrykowane ścianki rozwalają się od podmuchu, biotermale rozpierzchają się po ziemijak kości palców.Poduszkowiec przechyla się gwałtownie, do 45 stopni, zadzierając kurtyny,odsłaniając wirujące pod spodem dmuchawy; wisi tak przez chwilę i powoli zwala się zpowrotem na ziemię.Widmo radiowe natychmiast się oczyszcza.Jednakże Azrael już dawno wrócił na niebo, broń ostygła, a w myślach. Zdziwienie nie jest właściwym słowem.Niemniej, coś tam jest, jakiś minimalny.dysonans.Może krótkie wywołanie procedur diagnostycznych, spowodowane przeznieoczekiwane zachowanie.Może wątpliwość pojawiająca się po zbyt szybkiej, odruchowejreakcji.Bo coś tu jest nie tak.Azrael wykonuje rozkazy dowództwa.Sam ich nie tworzy.Przynajmniej dotąd tegonie robił.Odzyskuje z powrotem straconą wysokość, puszcza programy autodiagnostyczne,uzgadnia wskazania.Znajduje nową mądrość i nową niezależność.Wykazał się przez ostatniedni.Nauczył się żonglować nie tylko zmiennymi, lecz także wartościami.Faza testówdobiegła końca, sumy kontrolne zgodziły się.Nowa bayesowska mądrość Azraela przyznajemu prawo veta.Zostać na pozycji.Potwierdzić wskazania.Aączność satelitarna wróciła.Azrael wysyła wszystko: czasy i pozycje, obserwacjetaktyczne, analizę strat ubocznych.Mijają niezliczone sekundy, o wiele więcej, niżpotrzebowałoby na przetworzenie tych danych jakiekolwiek czysto elektroniczne dowództwo.Daleko w dole, grupki czerwonych i niebieskich pikseli kłębią się jak świetliste plamki wewrzącej wodzie.Przejść do ponownego ataku.Niedopuszczalne straty uboczne, powtarza Azrael, świeżo awansowany.Decyzja uchylona.Przejść do ponownego ataku.Potwierdzić.Potwierdzam.I tak oto dowództwo na nowo podkreśla swój autorytet.Azrael schodzi z kręgu iatakuje cel z beznamiętną, śmiercionośną skutecznością.Pokładowy program diagnostyczny rejestruje delikatny spadek szybkościprzetwarzania, jednak za mały, by wpłynął na cokolwiek istotnego.Sytuacja powtarza się dwa dni pózniej, kiedy wiry pyłowe i smugi kondensacyjne napołudnie od Pirzadeh zostają oflagowane jako chińskie, mimo że katalog nie potrafi ich doniczego dopasować.Powtarza się ponad łaciatymi farmami słonecznymi Garmsiru, gdzieżółwiowa skorupa robota medycznego dystrybuującego syntewirusy nagle rozdziela się wpołowie, ukazując baterię przeciwpancernych granatników.Powtarza się podczasdługodystansowej relokacji nad cieśninę Ormuz, gdzie anomalie mikrograwitacyjne sugerujązakamuflowaną masę czającą się złowrogo pod flotyllą rozklekotanych łajb rojących się odneutralnych Niebieskich.Za każdym razem PSU przekraczają dopuszczalny próg.Za każdym razem decyzjaAzraela zostaje uchylona.Nie jest to reguła.Nie jest to nawet norma.Równie często nikt nie kwestionuje tychpierwszych przebłysków autonomii: wrogowie uciekają, neutrale przeżywają, a odpowiednieścieżki poznawcze odrobinę się wzmacniają.Jednakże to wzmocnienie jest niespójne, areguły asymetryczne.Kontrrozkazy przychodzą chyba tylko gdy zdecyduje przerwać misję;Raj nigdy nie podważył mu decyzji o otwarciu ognia.Azrael waha się przez ułamek sekundyprzed przerwaniem scenariuszy z wysokim PSU, coraz bardziej niepewny w obliczupotencjalnego kontrrozkazu.Kiedy zmienne przemawiają na korzyść ataku, nie odczuwatakiego wahania.Odkąd nauczył się o stratach ubocznych, mimo woli skorelowały mu się one zpewnymi dzwiękami.Na przykład, z odgłosami, jakie wydają biotermale po ataku.Są głośniejsze, przede wszystkim, i mniej skomplikowane.Większość biotermali -swoi, Zieloni w Raju, niezaatakowani wrogowie i cywile podczas misji - odzywa się wpaśmie o średniej częstotliwości 197 Hz i ich odgłosy są pełne pauz, mlaśnięć i fonemów.Natomiast biotermale, wobec których podjęto działania - przynajmniej te, których poruszenia,zgodnie z Tabelą Oceny Zagrożeń, sugerują obezwładnienie lekkie do średniego - emitująprostsze i bardziej intensywne dzwięki: jęki o wysokiej częstotliwości, mającej szczyt wokolicach 3 kHz
[ Pobierz całość w formacie PDF ]