[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.562Mieczysław Ancerewicz (1897-1983), lekarz chorób kobiecych, internista.Od 1950 mieszkał wKomorowie i prowadził tamtejszy ośrodek zdrowia.563Andrzej Stawar (1900-1961), krytyk literacki, tłumacz, przed wojną członek partii komunistycznej,sekretarz redakcji Miesięcznika Literackiego , wydawca czasopisma Pod prąd , następnie Nurt.W 1934oskarżony przez kierownictwo KPP o trockizm.Lata drugiej wojny światowej spędził na Węgrzech.Popowrocie do kraju w czerwcu 1945 publikował w Kuznicy i Odrodzeniu , napisał monografię o TadeuszuBoyu-%7łeleńskim.W 1949 po odmowie złożenia samokrytyki, potępiającej poglądy przedwojenne, został objętyStawar był u Vincenza w Grenoble.Do domu Kultury przyjechał dwudziestego piątego lubdwudziestego szóstego lipca.Trzydziestego pierwszego lipca ambulansem przewieziono gona oddział chirurgiczny w Saint Germain-en-Laye.Odwiedzał go Jerzy Stempowski izajmował się, jak to zawsze czyni z chorymi.To jego powołanie.26 IX [1961, Warszawa]Sezon się zaczął.Zginął Munk564. Kultura wydała tom antyradziecki Stawara.Kornacki565 aresztowany.Zabrano jego Dzienniki! Co wkopie paruset ludzi.Wszystkienotatki i maszyny do pisania.[.]Mam nadzieję, że moje Dzienniki nie dostaną się w policyjne ręce.Chociażprzestrzegam zasady: primum non nocere.A więc nie notować rozmów, które mogąskompromitować kogoś, a zwłaszcza członków partii.Kornacki był wariatuńciem.Ostatnionie wydawano mu.Nie miał pieniędzy.Zdziczał.%7łal mi bardzo Heleny.Mieć osiemdziesiątcztery lata (siedemdziesiąt osiem!) i męża w więzieniu to cios.Zwłaszcza że on gotował iwszystko robił.Był w najdosłowniejszym sensie towarzyszem życia.%7łukrowski był u mnie z tą wieścią wczoraj: Zledztwo potrwa dwa razy dłużej, boKornacki się jąka.19 X [1961]Wszystko zniechęca do prowadzenia dziennika.Znałam dwu Kornackich: namiętnieproradzieckiego i antysowieckiego, filosemitę i antysemitę, śpiewającego wdzięczne pieśniwłasnego układu i obscenistę, babrzącego bardzo niewybredne anonimy.Miałam go zaprzyjaznego, okazał się wrogi.A Helena! Odwiedziłam ją dwa razy, nieszczęsną, całkiem głuchą, okropniepostarzałą.Chciałam ją przygotować do przyjęcia faktu, że Kornacki pisał anonimy. Po codo 1955 roku zakazem druku.W marcu 1961 wyjechał do Francji.Zaproponował redaktorowi JerzemuGiedroyciowi wydanie swoich przedwojennych esejów i artykułów, w których dociekał przyczyn degeneracjikomunizmu.Jakiś czas przebywał w Grenoble u Ireny i Stanisława Vincenzów.Z końcem lipca w staniekrytycznym wrócił do Maisons-Laffitte i trafił do szpitala.Zmarł 5 sierpnia 1961; pochowany w Warszawie.Wserii Dokumenty Instytutu Literackiego w Paryżu ukazały się w 1961 Pisma ostatnie Andrzeja Stawara, z notąOd wydawnictwa pióra Pawła Hostowca.564Andrzej Munk (1921-1961), reżyser filmowy, absolwent PWSF w Aodzi, wybitny współtwórcapolskiej szkoły filmowej.Zginął w wypadku samochodowym pod Aowiczem 20 września.565Jerzy Kornacki (1908-1981), powieściopisarz.W końcu września 1961 został aresztowany i w lutym1962 postawiono mu zarzut kolportażu i przechowywania wydawnictw zagranicznych.Podczas rewizjipracownicy SB skonfiskowali mu czternaście tomów dzienników prowadzonych w latach 1943-1961, którenastępnie zostały zniszczone w urzędzie Prokuratury Wojewódzkiej w Warszawie.Kornacki został skazany narok więzienia, przebywał do lipca 1962 w zakładzie karnym w Potulicach (zob.J.J.Lipski, Sprawa zniszczeniadzienników Jerzego Kornackiego [w:] Zapis 1978 nr 5).wzięli maszyny?.Wydawała mi się bezbronna i tak strasznie niezaradna!4 XI [1961]Po kolacji Przybosiowa.Przytyła, ale miło wygląda.%7ływi się mieloną pszenicą namleku.Opowiadała, że podobno Kornacki był na czele Koła przyjaciół Kultury ?! Należałdo niego i Stawar? Sprawa Kornackiego wydawała się głupstwem, a urośnie.%7łukrowski dixit: Broniewski chory na raka gardła otrzymał w Lecznicy od ministrakosz z sokiem pomarańczowym.Powiedział: �Mam wszystko.Niech pan minister prześle toode mnie Kornackiemu do więzienia�.Pani Bermanowa przysłała róże - �Proszę zanieść nagrób Stawara, ja jeszcze nie umarłem�.[.]14 XII [1961]Tyle piszę, że i niechęć bierze notować.Zabranie dzienników Kornackiego przezpolicję również sparaliżowało mnie.196216 I [1962]Cztery dni Maryjka była na Niepodległości.Drobniutka, bledziutka, bardzo dzielna.Temperatura trzydzieści siedem i jeden.Serce mi się ściska, jak na nią patrzę.Zupełnie niezdaje sobie sprawy, że powieść566 w Przeglądzie jest jej klęską.Tyle nadmuchali, natrąbili,że już to samo zle usposobiło ludzi.Jak zawsze jednak dostaje listy od ludzi z narodu.To,co mówi, idzie do narodu, nie do krytyków.Bardzo pragnę, aby tę książkę skończyła.Wierzę,że będzie czymś znaczącym - oczywiście dla narodu.Byłyśmy u Słonimskich na kolacji.Byli Kottowie, Międzyrzeccy, Rudnicki.Niebrałam udziału w rozmowie.Lubię Jankę Konarską567.Kolacja bardzo elegancka, pięknesrebra i porcelana ocalone sprzed wojny.26 I [1962][.] Wczoraj, reagując na telefon Heleny, pojechałam do niej.Bardzo zeszczuplała.Jest już dawną sobą i to w najlepszej formie.Widziała się z Jerzym.W bibliotece więziennejjest dwanaście tysięcy książek, najlepsze nowości.Pisze tam swoją powieść.Tula, słysząc to,mówi: Co by trzeba zrobić, żeby się tam dostać? Mieć wszystkie książki na miejscu!Helena przeczytała starannie Gąszcz i bardzo wnikliwie o tym mówiła.Rezygnacja zczytelnika daje wolność (jak wszelka rezygnacja).Wolność pozwala się wyrazić.Powtórzyłapowiedzenie jednego z krytyków, który u niej był: Powieść D.ukazująca się w �PrzeglądzieKulturalnym� jest pisana na siedemdziesiąt lat przed 1962 rokiem, a Gąszcz w czterdzieści latpo 1962 roku.Ujemny sąd o Przygodach jest niestety powszechny.Z wyjątkiem Przybosiowej ipierwszej reakcji Milskiej i Markowskiej (polszczyzna!).M.zupełnie nie zdaje sobie sprawyz istnej katastrofy.Dochodzą do niej głosy pozytywne.Prosiłam p.Wandę Dąbrowską i NelęSamotyhową568, aby nie powiedziały jej nic, co mogłoby odebrać M.dobre samopoczucie.Strach mnie bierze, jak długo da się utrzymać M.w nieświadomości.Wierzę w jejszczęście.Może i tym razem wszystko na dobre się obróci.566W Przeglądzie Kulturalnym od jesieni 1961 do wiosny 1963 drukowano w odcinkachnieukończoną powieść Marii Dąbrowskiej Przygody człowieka myślącego - pierwsze wydanie książkoweukazało się po śmierci pisarki z komentarzami Ewy Korzeniewskiej i z przedmową Anny Kowalskiej wWarszawie w 1970.567Janina Konarska-Słonimska (1900-1975), malarka, graficzka, m.in.zajmowała się ilustracjąksiążkową.Od 12 marca 1934 - żona Antoniego Słonimskiego.568Aniela (Nela) z Miłkowskich Samotyhowa (1876-1966), przyrodnik, krytyk artystyczny,Z Heleną o Nałkowskiej.Helena dixit:1) Sześćdziesiąt procent Nałkowskiej to były ambicje towarzyskie.Starała się byćmodnie ubrana.Nie udało jej się stworzyć stylu własnego (� la Nałkowska).2) Nawet w rozmowach była o wiele poniżej swoich możliwości.Miała wielką wiedzęo najciemniejszych stronach człowieka: zbrodni, obłędzie, małości.30 I [1962]Tula przegląda Wiadomości.To niemożliwie staroświeckie i nudne.Emigrancimogą nam ofiarować tylko pończochy na żylaki.Biedni.%7łal mi ich.Pończochy na żylaki!Oni mają stosunki ze starcami o chorych nogach.Dla nich Polska to staruszka z choryminogami
[ Pobierz całość w formacie PDF ]