[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dlatego system AWACS koncentruje się na obserwacji północnej częściZatoki Perskiej.Ale nigdy nic nie wiadomo.Trzeba być gotowym nawszystko, na nieprzewidziane.- Na przykład co? - nalegał Dawid.Richy wyprowadził brata przez drzwi na główny korytarz, skąd weszlido małego pomieszczenia z wyspą ekranów i tablic rozdzielczych pośrod-ku.- Na przykład co? Sam widziałeś, jak petrodolary odmieniły Rijad.Na-wet przy przesycie ropą naftową, te dolary wyciekają z ziemi z ogromnąprędkością.Pokusa, by podłączyć się pod ten strumień wielu milionówdolarów, może okazać się nieodparta.Kraje przeżywające kłopoty finan-sowe albo energetyczne, jeśli ich sytuacja stanie się naprawdę rozpaczliwa,mogą się skusić.Nawet Izrael.- Och, daj spokój, Rich! Izrael?- Nie drwij.Ktoś musi o tym myśleć.Niecały miesiąc temu nasze trasyzwiadowcze zostały zmienione i teraz obejmują północną część PustyniArabskiej.Któż inny mógłby atakować z tamtej strony?Dawid się zamyślił.To nie miało sensu.Każde zakłócenie strumieniaarabskiej ropy spowodowałoby wzrost jej ceny i doprowadziłoby do szokuw całej gospodarce zachodniej.Dowiodło tego, bardziej niż skutecznie,embargo na ropę wprowadzone przez króla Faisala w roku 1973.Izrael nicby nie zyskał; znalazłby się w takich samych tarapatach finansowych jakamerykańscy przyjaciele i inne kraje uzależnione od gospodarki StanówZjednoczonych.Podzielił się spostrzeżeniami z młodszym bratem.Richy zgodził się co do ekonomicznego wpływu na kraje zachodu.- Teraz rozumiesz, po co tu jesteśmy.Wuj Sam nie może pozwolić, że-by to się stało.- Nadal nie rozumiem, jak kilka waszych radarów może temu zapobiec.Gdyby kraj, taki jak Iran, zaatakował całą siłą zaopatrywanego przez Stanylotnictwa albo gdyby Związek Radziecki postanowił.- Pokażę ci, jak.- Richy polecił Dawidowi usiąść w fotelu obrotowymprzymocowanym do podłogi przed tablicą rozdzielczą.- To jest moje biurolotów, moja wieża kontrolna.Mam tu swój własny odrębny komputer, któ-ry kieruje radarem i komunikuje się z dużym urządzeniem IBM zawiadują-cym resztą podsystemów AWACS-a.Pstryknął guzik na tablicy rozdzielczej i natychmiast po ekranie zacząłw prawo krążyć zielony promień.- Na górze, w rotodomie, obraca się antena - wyjaśnił Richy, wskazującna wirującą zieloną linię.- Jednak przekaznik jest wyłączony.Mamy takąmoc, że gdybyśmy uruchomili przekaznik na ziemi, ugotowalibyśmywszystko, co się rusza w promieniu kilkuset metrów od samolotu, dokład-nie tak jak w kuchence mikrofalowej.Dlatego mamy blokady, które zapo-biegają temu, kiedy znajdujemy się na ziemi.Kiedy jednak jesteśmy wpowietrzu, na wysokości dziesięciu czy trzynastu tysięcy metrów, ta feno-menalna moc transmisyjna pozwala nam obserwować teren po sam hory-zont.Za każdym razem, kiedy ta zielona linia wykonała pełny obrót, doko-naliśmy obserwacji ponad pięciuset tysięcy kilometrów kwadratowych,obszaru większego niż cały Teksas.Każdy pojazd zbudowany przez czło-wieka, poruszający się na tym obszarze - bombowiec typu Niedzwiedz nadużej wysokości albo MiG skradający się nisko, nawet czołg czy transpor-ter opancerzony jadący po ziemi - pojawi się na tym ekranie, a na konsole-tach kontrolerów zostanie zakodowany odpowiednim kolorem jako wróglub swój.Oto klucz całej sprawy, bracie.Wczesne ostrzeganie, żeby unik-nąć niespodzianek.Siedzisz wysoko, z widokiem na cały teatr działań, iwiesz dokładnie, co się dzieje.Dawid zaczynał pojmować całość.Wiedział, że podczas działań wojen-nych widzenie miało znaczenie decydujące.Zledzenie położenia wroga, roz-kładu jego sił, kierunek i szybkość, z jakimi się poruszał.AWACS umożli-wiał dowódcy spojrzenie z lotu ptaka na pole bitwy, widok nie zakłóconychmurami, mgłą ani nawet wszechobecnym dymem.Kodowanie za pomo-cą kolorów pozwalało odróżnić wroga od przyjaciela.Z taką widocznościąNapoleon bez wątpienia zwyciężyłby pod Waterloo
[ Pobierz całość w formacie PDF ]