[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- I musisz mi podziękować, że namówiłam go na apadravya43.Dlatwojej informacji, akceptuję prezenty takie jak czekoladki i dobre wino.- Dziewczyno, lepiej kup jej Cheval Blanc44 albo coś takiego -wymruczała Janelle wzdychając.- Nigdy tego nie piłam, ale słyszałam, żepo tym & - Przerwała, żeby zadrżeć na całym ciele.- To dotyka wszystkich właściwym punktów - podsumowała Kara.- I to nie raz i nie dwa& - Starla chwyciła krawędz stołu i odchyliłagłowę w udawanej ekstazie.Candace poczuła, jak jej policzki stają sięczerwone, kiedy reszta dziewczyn się śmiała.Uśmiech Kary przygasł, kiedy zauważyła, że Candace znów chowasię za swoim piwem.- Lubisz to, prawda?Starla przerwała swój udawany orgazm, by spojrzeć na Candace znieskrywanym zainteresowaniem.43Myślę, że wszyscy pamiętają o co chodzi :&44Trunek szaleńców :P (http://www.forbes.pl/styl-zycia/artykul/styl_zycia/trunek-szalencow,22095,1)216- My, um& właściwie to jeszcze nie wiem.Ale jestem pewna, żebędę lubić.- Taa.Będę czekać na twój telefon z podziękowaniami.I naGodiva45 i Cheval Blanc oczywiście.- To ty mu zrobiłaś ten kolczyk?- Ja.Nie martw się, jestem stuprocentową profesjonalistką.Dodiabła, nawet bym o tym nie wspomniała, ale myślałam, że wy dwojezabawiacie się jak dwa króliczki.Candace wzdrygnęła się zaskoczona, kiedy drzwi się otworzyły iwszedł Brian z paterą burgerów, a następnie zatrzymał się, kiedypozostałe trzy dziewczyny wybuchły śmiechem.- Och, do diabła - powiedział.- Wyobrażam sobie, w czymprzeszkodziłem.Kara nie była nawet trochę zawstydzona.- Właśnie omawiałyśmy, jaką przyjemność daje apadravya.Możezapoznasz nas z męskim punktem widzenia, Bri?Posłał im bezczelny uśmieszek i podszedł do lady.- Jestem grzecznym chłopcem i gentelmanem.Nie będę rozmawiało takich sprawach.- Nieważne - śmiała się Kara.- Marco mówił, że miałeś dużo dopowiedzenia, kiedy pierwszy raz go użyłeś.Zadzwoniłeś do niegozachwycony.- Ciekawi mnie - przerwała Candace, nie chcąc właściwie o tymsłyszeć - jak on to przyjął, kiedy go przekłuwałaś?- Krzyczał jak mała dziewczynka - powiedziała Kara.45Dla tych co nie pamiętają Godiva to rodzaj czekoladek217- Do diabła, nie krzyczałem!Puściła oczko do Candace.- %7łartowałam.Był jednym z moich najcichszych klientów.Tylkotrochę zadrżał i było już po wszystkim.Teraz powiedz nam, jak tonaprawdę czułeś.Zaśmiał się.- Cholera.Chciałem krzyczeć jak mała dziewczynka.Jakbym niemiał wcześniej mojego PA46, prawdopodobnie bym krzyczał, wił się wkącie i wołał mamusię.- Ty, proszę ciebie, jesteś dobrym facetem - powiedziała Janelle,przesuwając w jego kierunku swojego drinka.- %7łeby tylko więcejmężczyzn dało się torturować po to, by sprawić nam większąprzyjemność.- Nie rób ze mnie takiego altruisty - powiedział spoglądającprzeciągle na Candace.Wzięła głęboki oddech, spotykając jegospojrzenie, niewzruszona.Zbyt często dawała się zbić z tropu jegointensywności.Ale już nigdy więcej.Nie musiała przecież uciekać odniego wzrokiem.Przez chwilę zdawało się, że zgubił bieg swoich myśli,więc poczuła czysty, feministyczny triumf. Ja też mam z tego wiele korzyści.W rodzinnym mieście, wśród społeczności, Brian byłniecodzienny.Tu, w tym zapierającym dech w piersi tłumie kolorowychciał, był jej.Gdy tylko przekroczyli główną bramę, a ona przestała patrzećna wszystko ze zdziwieniem, uśmiechnął się i powiedział:46Prince Albert, http://en.wikipedia.org/wiki/Prince_Albert_%28genital_piercing%29 kolejny ciekawy rodzajpiercingu.Ta książka jest cholernie pouczająca :&218- Witaj w moim świecie.Nigdy wcześniej nie widziała czegoś podobnego.Była obolała, spocona, wyczerpana, prawie głucha i przeżywałanajlepsze chwile w swoim życiu.Widziała wszystkie możliwe do zrobieniarodzaje tatuaży (ale kiedy odważyła się wspomnieć o tym Brianowi,odpowiedział: - Och, nie.Nie wszystkie).Widziała wszystkie kolorywłosów, jakie można sobie wyobrazić i kilka innych.Obserwowała, jakwybuchały walki.Była świadkiem tego, jak ochrona przyszpilazadymiarzy, przyciska ich do ziemi i wyprowadza.Pomagała płynąćkomuś z tłumu nad swoją głową, i podejrzewała, że złamała palca przez todoświadczenie.Widziała, jak dwie dziewczyny szwendały się w tłumie.Pózniej, jedna z nich chciała dać jej jointa, ale Brian szybko ją odgonił.Zawsze stał opiekuńczo przy jej boku, odsuwając od niej metali,posyłając grozne spojrzenia facetom, którzy obserwowali ją, lub - nie dajBoże - próbowali jej dotknąć.Zespoły były fantastyczne
[ Pobierz całość w formacie PDF ]