[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Sądzę jednak, że istnieją w tej chwili poważniejsze przeszkody domiesiącami.Wielu senatorów wymyśliło taki czy inny sposób, żeby wynieść się zzawarcia pokoju niż rycerze Jedi, jak chociażby zajęcie ruin naszej stolicy.- Rysy jegoCoruscant przed napaścią Yuuzhan Vongów, a innych zawczasu odesłano natwarzy stężały! - Drugą poważną przeszkodę stanowi świadomość, że Yuuzhanmacierzyste planety, gdzie mieli czekać w pogotowiu na dalszy rozwój sytuacji.Vongowie nie cofną się przed niczym, dopóki nie zniewolą albo nie przekształcą naChodziło o to, żeby nie pozwolili się zaskoczyć wszyscy w jednym miejscu.Jeszczeswoją modłę każdej inteligentnej istoty w naszej galaktyce.Osobiście uważam, że nieinni wydawali rozkazy chroniącym ich wojskowym i po prostu uciekli.Wielu zginęłowolno popierać prób zawarcia pokoju z Vongami, dopóki najezdzcy nie opuszcząpodczas walk na powierzchni planety, niektórzy zostali schwytani, a jeszcze inniCoruscant i innych zajętych planet.- Znów popatrzył na Luke a.- Czy wystarczy ci, żezaginęli bez wieści.na razie nie planuję poświęcić ani ciebie, ani twoich popleczników, Skywalker?A na przykład Viqi Shesh przeszła na stronę nieprzyjaciół.Słowa senatora brzmiały przekonująco, ale z niejasnych powodów mistrz Jedi nieFyor Rodan nie zrobił żadnej z tych rzeczy.Pozostał na swoim stanowisku aż dopoczuł się uspokojony.upadku stolicy Nowej Republiki, a pózniej, dosłownie w ostatniej chwili, pozwolił,Walter Jon Williams Szlak Przeznaczenia29 30- Cieszę się, że nie zamierza pan zawrzeć z nimi pokoju za wszelką cenę - - Stara Republika w ogóle nie miała wojska - przypomniał Luke.- Jego funkcjępowiedział.pełnili rycerze Jedi.Rodan zwrócił spojrzenie na ekran notatnika.Senator pozwolił sobie na złośliwy uśmieszek.- Oczywiście, jestem tylko senatorem i członkiem Komitetu Doradców zmarłego - No i kiedy pojawił się Darth Vader, wykazał cały bezsens takiej sytuacji,przywódcy Nowej Republiki - powiedział.- Kiedy dokonamy wyboru nowego prawda? - zapytał.- Tak czy owak, garstka Jedi, nad którymi sprawujesz władzę, zprzywódcy, będę zmuszony do popierania decyzji i poczynań, z którymi się nie pewnością nie zdoła zastąpić tysięcy rycerzy, jakimi dysponowała Stara Republika.- Wzgadzam.Właśnie tak funkcjonuje nasz rząd, powinieneś zatem zabiegać o uzyskanie oczach Rodana pojawiły się gniewne błyski.- Tym bardziej że wcale nie jest pewne,takiego zapewnienia u następnego przywódcy Nowej Republiki, a nie u mnie.czy rzeczywiście sprawujesz nad nimi władzę.Jeżeli nie, powstaje pytanie, czy w ogóle- Powszechnie się uważa, że to pan zostanie następnym przywódcą - stwierdził ktoś nimi rządzi, a jeśli tak, to przed kim naprawdę odpowiada.Luke.- Każdy rycerz ma obowiązek przestrzegania Kodeksu Jedi - odparł Skyuaiker.-Pierwszy raz od początku rozmowy Rodan przestał przebierać palcami po Nigdy dla osobistych korzyści, zawsze dla sprawiedliwości i oświecenia.klawiaturze.Zastanawiał się, czy nie przypomnieć rozmówcy, że to właśnie Rodan sprzeciwił- Wydaje mi się, że takie przypuszczenia są przedwczesne - powiedział.się jego pomysłowi ponownego powołania do życia Rady Jedi w celu zapewnieniaMistrz Jedi zastanawiał się, dlaczego ten człowiek jest taki uparty i nieuprzejmy.rycerzom bardziej światłego kierownictwa i koordynowania ich poczynań.JeżeliW normalnych warunkach starający się o poparcie politycy nie lekceważyliby nikogo, rycerze Jedi byli teraz zdezorganizowani, zawdzięczali to przynajmniej w częścikto mógłby im pomóc w zdobyciu władzy.Rodan jednak zawsze opowiadał się sprzeciwowi senatora Rodana, który nie powinien wobec tego narzekać na taki stanprzeciwko rycerzom Jedi, nawet wówczas, kiedy nie mogło mu to przynieść żadnych rzeczy.korzyści.A to oznaczało, że może mieć na uwadze coś innego.Kto wie, może pogłoski - Szlachetne słowa - odezwał się senator - Ciekawe tylko, co oznaczają wo konszachtach z przemytnikami nie odbiegały tak daleko od prawdy? praktyce.Od wymierzania sprawiedliwości mamy policję i sądy, rycerze Jedi uważająLuke chrząknął.jednak, że to oni powinni się tym zajmować.Nieustannie wtrącają się w sprawy leżące- A kogo pan poparłby na to stanowisko? - zapytał.w kompetencji organów ścigania, często uciekając się do przemocy.Jeśli chodzi oFyor Rodan zaczął znów przebierać palcami po klawiaturze notatnika.dyplomację, w Ministerstwie Spraw Zagranicznych mamy bardzo kompetentnych- Za dużo pytań - burknął oschle.- Zachowujesz się, Skywalker, jak dziennikarz ambasadorów i konsulów.Tymczasem rycerze Jedi, spośród których wielu to właściwiepodczas wywiadu.Jeżeli nadal zamierzasz mnie wypytywać, może powinieneś wyrobić jeszcze dzieci, uważają, że to oni powinni się zająć skomplikowanymi negocjacjami, cosobie akredytację prasową.mogłoby doprowadzić do konfliktów i wojen.Mamy świetnie wyszkolonych oficerów,- Nie zamierzam pisać żadnych artykułów - odrzekł mistrz Jedi
[ Pobierz całość w formacie PDF ]