[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.wie, lecz wszystkie te słabości umacniają tylko jej miłość, bo jego wielkość przeważa Lecz on oddalił się wreszcie od tłumu, zajęty rozmową z Bailem Organa z Aldera-nad słabymi stronami.Jest w nim wiele radości, jest oczyszczający śmiech, jest nad-anu.Gdy usłyszała ciche słowa senatora o „końcu hrabiego Dooku", o „końcu wojny" i zwyczajna duchowa szczodrość, jest wreszcie bezgraniczne oddanie nie tylko kobiecie,„upragnionym końcu taktyki państwa policyjnego, uprawianej przez Palpatine'a", zno-którą kocha, ale także służbie dla dobra wszystkich żywych istot.wu wstrzymała oddech, ponieważ wiedziała, że za chwilę usłyszy jego głos.Jest dzikim zwierzęciem, które potulnie przyszło do jej dłoni, tygrysem drzewnym,- Chciałbym, żeby tak było - powiedział Anakin.- Niestety, walki będą trwały do-który mruczy teraz cicho u jej policzka.Miękkość jego dotyku, każde łagodne spojrze-póty, dopóki z generała Grievousa ktoś nie zedrze sterty części zapasowych.Kanclerz nie i czułe słowo - wszystko to jest cudem.Jak mogłaby nie czuć wdzięczności za tak jest tego absolutnie pewny, a ja sądzę, że senat i Rada Jedi przyznają mu rację.hojne dary?Nie mogła mieć nadziei na większe szczęście, póki jego spojrzenie nie odnalazło I dlatego nie pozwoli, by ich małżeństwo stało się sprawą publiczną.Jej mąż musi jej, wciąż milczącej i ukrytej w cieniu.Wyprostował się wtedy, a na jego złocistej twa-pozostać rycerzem Jedi.Urodził się po to, by ratować ludzi; ten, kto odebrałby mu moż-rzy pojawiło się nowe światło, gdy mówił „proszę wybaczyć" do senatora z Alderaanu.liwość służenia, okaleczyłby dobro zawarte w jego skołatanym sercu.Chwilę później był już przy niej, w półmroku, i trzymał ją w ramionach.A teraz łączą się w nieskończonym pocałunku.Padme otacza ramionami szyję Ich usta spotkały się, a wszechświat po raz ostatni stał się doskonały.męża i mocno go tuli, bowiem czuje w sercu zimny lęk, który podpowiada jej, że być może pocałunek ten wcale nie jest wieczny, że to tylko krótka przerwa w wielkiej goni-Oto Padme Amidala:twie wszechświata i że gdy dobiegnie końca, trzeba będzie stawić czoło przyszłości.I jest przerażona.Janko5Janko5117Matthew StoverZemsta Sithów118Ponieważ w czasie, gdy nie było przy niej Anakina, wszystko się zmieniło.- A właśnie, że tutaj! -Przyciągnął ją bliżej, bez trudu łamiąc mało przekonujący Tego dnia, w holu gmachu Biur Senatu, Padme przekazuje mu nowinę o darze, opór.- Mam dość tego zwodzenia, krycia się po kątach i kłamstw.Nie mamy się czego który ofiarowali sobie nawzajem - o darze radości, ale i strachu.Dar ten jest jak ostrze wstydzić! Kochamy się i jesteśmy małżeństwem jak biliony istot w tej galaktyce.Po-noża, który już odciął ich przeszłość od przyszłości.winniśmy o tym krzyczeć, nie szeptać.Przez długie lata mieli siebie nawzajem tylko w tajemnicy, tylko w krótkich chwi-- Nie, Anakinie.Nie jesteśmy tacy jak inni.Oni nie są Jedi.Nie możemy pozwolić, lach wyrwanych sprawom Republiki i wojny; ich miłość była idealną ucieczką, długim żeby nasza miłość zmusiła cię do odejścia z zakonu.i spokojnym popołudniem, ciepłym i słonecznym, dalekim od lęku i zwątpienia, od- Zmusiła do odejścia z zakonu? - Anakin uśmiechnął się ciepło.-Chyba żartujesz!obowiązku i niebezpieczeństwa.Teraz jednak senator z Naboo nosi w sobie planetarny- Anakinie.- Wciąż jeszcze potrafił ją zdenerwować, nawet kiedy nie miał takie-terminator, granicę światła i ciemności, która wkrótce na zawsze zamknie słoneczny go zamiaru.- Posłuchaj mnie.Mamy obowiązki względem Republiki.Oboje mamy, dzień, pozostawiając oboje w mroku nocy.Jest teraz kimś więcej niż żoną Anakina choć twoje są znacznie ważniejsze.Ty jesteś dziś twarzą zakonu.Choć wojna trwa tyle Skywalkera.Jest matką nienarodzonego dziecka Anakina Skywalkera.lat, wielu ludzi wciąż kocha Jedi, a to głównie z tej przyczyny, że kochają ciebie.Ro-Po zdecydowanie zbyt krótkiej wieczności pocałunek musiał dobiec końca.zumiesz? Kochają twoją historię.Jesteś dla nich jak postać z bajki, jak książę ukryty Wtulona w Anakina Padme chłonęła jego bliskość, po raz pierwszy od tak długie-pośród wieśniaków, dorastający w nieświadomości własnego niezwykłego przeznacze-go czasu, szepcząc miłosne zaklęcia w jego szeroką i mocną pierś, podczas gdy on nia.a ta bajka w twoim przypadku jest szczerą prawdą.Czasem myślę, że jedynym powierzał swoje jej cudownie pachnącym włosom.powodem, dla którego obywatele Republiki wierzą jeszcze, że możemy wygrać tę woj-Minęło sporo czasu, nim odzyskała mowę.nę, jest to, że ty walczysz w ich imieniu.- Anakin, Anakin.och, mój Anakinie.Nie mogę uwierzyć, że znowu jesteś w- Według ciebie wszystko zawsze sprowadza się do polityki - powiedział Anakin.domu.Mówili mi.- Wspomnienie ścisnęło jej gardło.- Ludzie szeptali.że zginąłeś.Już się nie uśmiechał.- Ledwie wróciłem do domu, a ty już próbujesz namówić mnie, Nie mogłam.każdego dnia.żebym wracał na wojnę.- Nigdy nie wierz w takie opowieści - szepnął.- Nigdy.Zawsze będę do ciebie- Nie chodzi mi o politykę, Anakinie, tylko o ciebie.wracał, Padme.- Coś się zmieniło, prawda? - Jego ton zapowiadał burzę.- Wyczułem to jeszcze- Każda godzina bez ciebie ciągnęła się jak rok.na zewnątrz.Coś się zmieniło.- Jakby minęło całe życie.Albo i dwa.Spuściła głowę.Dotknęła palcem blizny po oparzeniu, ciągnącej się od szczytu policzka w górę
[ Pobierz całość w formacie PDF ]