[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.York wstaÅ‚ i zaczÄ…Å‚ siÄ™ przechadzać miÄ™dzy krzesÅ‚ami z rÄ™kami zaÅ‚ożonymina plecy.-Nie możemy zaatakować  Vultury" i mieć nadziejÄ™ na zwyciÄ™stwo.Niemożemy polegać na pomocy z zewnÄ…trz.Możemy jedynie zgodzić siÄ™ na ichżądania, odpÅ‚ynąć natychmiast i opuÅ›cić wrak.Jako kapitan muszÄ™ wybraćbezpieczeÅ„stwo zaÅ‚ogi.·ð ðMożemy spróbować negocjacji - zaproponowaÅ‚ Costas.·ð ðTo wykluczone! - York trzasnÄ…Å‚ otwartÄ… dÅ‚oniÄ… o konsolÄ™.Nagle przestaÅ‚panować nad napiÄ™ciem ostatnich kilku godzin.- Ci ludzie bÄ™dÄ… negocjo-wać tylko twarzÄ… w twarz i to na wÅ‚asnym gruncie.Każdy, kto uda siÄ™ na VulturÄ™", zostanie natychmiast zakÅ‚adnikiem.Nie zaryzykujÄ™ życia ani jed-nego z czÅ‚onków mojej zaÅ‚ogi.·ð ðProszÄ™ pozwolić, że spróbujÄ™.Wszyscy popatrzyli na KatiÄ™.Na jej twarzy nie malowaÅ‚o siÄ™ żadne uczu-cie.- To jedyna możliwość - powiedziaÅ‚a spokojnie.- Jestem tu caÅ‚kowicieneutralna.AsÅ‚an niczego nie zyska, biorÄ…c mnie jako zakÅ‚adniczkÄ™, a możewszystko stracić w swoich ukÅ‚adach z rosyjskim rzÄ…dem.- Na chwilÄ™ prze-rwaÅ‚a, a gdy zaczęła znów mówić, gÅ‚os miaÅ‚a już silniejszy.- Kobiety sÄ… przez tych ludzi darzoneszacunkiem.A moja rodzina jest wpÅ‚ywowa.MogÄ™wspomnieć kilka nazwisk, które go bardzo zainteresujÄ….ZalegÅ‚a dÅ‚uga cisza.Zastanawiali siÄ™ nad jej sÅ‚owami.Jack staraÅ‚ siÄ™, roz-ważajÄ…c wszystkie możliwoÅ›ci po kolei, powÅ›ciÄ…gnąć emocje.Nie chciaÅ‚narażać jej na niebezpieczeÅ„stwo, ale wiedziaÅ‚, że ona ma racjÄ™.ZresztÄ… jed-no spojrzenie w jej oczy potwierdziÅ‚o, że nie ma wielkiego wyboru.59- W porzÄ…dku.- WstaÅ‚.- To ja zaprosiÅ‚em KatiÄ™, wiÄ™c to moja sprawaOtwórzcie bezpieczny kanaÅ‚ i poÅ‚Ä…czcie mnie z  VulturÄ…".6 Jack uniósÅ‚ lornetkÄ™ i skierowaÅ‚ jÄ… na odlegÅ‚Ä… plamkÄ™ miÄ™dzy morzema niebem.Mimo że byÅ‚o już ciemno, mógÅ‚ rozróżnić każdy szczegół odle-gÅ‚ego statku.Wzmacniacz optyczny intensyfikowaÅ‚ dostÄ™pne Å›wiatÅ‚o, co da-waÅ‚o obraz równie klarowny jak za dnia.ZdoÅ‚aÅ‚ nawet przeczytać napisanÄ…cyrylicÄ… nazwÄ™ na burcie przy dziobie. Vultura".PomyÅ›laÅ‚, że to odpowiednia nazwa.OkrÄ™t byÅ‚ jak obrzydliwysÄ™p, Å›cierwojad czajÄ…cy siÄ™ w pobliżu padliny w oczekiwaniu na odpowiednimoment, żeby pożreć owoce pracy innych.York staÅ‚ obok niego.- Projekt 911 - powiedziaÅ‚, idÄ…c za wzrokiem Jacka.- Rosjanie nazywalije cskortowcami.Jest to odpowiednik korwety i fregaty wedÅ‚ug nazewnic-twa NATO.To najnowszy typ, wyprodukowany po wydarzeniach 2001 roku do patrolówantyterrorystycznych.Prawie taki sam jak nasze okrÄ™ty klasy  Sea", ale węższy.Maszynownia to teżinna liga.Dwie dieslowskie turbinygazowe dajÄ…ce pięćdziesiÄ…t dwa tysiÄ…ce koni mechanicznych i szybkość trzy-dziestu szeÅ›ciu wÄ™złów.Turboodrzutowe dopalacze zdolne do rozwiniÄ™ciaszybkoÅ›ci hydropÅ‚ata wynoszÄ…cej sześćdziesiÄ…t wÄ™złów, czyli prawie takiejjakÄ… osiÄ…ga lekki samolot. Vultura" jest jednym z szeÅ›ciu okrÄ™tów wycofa-nych ze sÅ‚użby podczas ostatnich cięć w rosyjskiej marynarce wojennej.Trak-tat z Oslo nakÅ‚ada na FederacjÄ™ RosyjskÄ… obowiÄ…zek sprzedaży nadliczbo-wych okrÄ™tów wojennych tylko rzÄ…dom uznawanym przez ONZ, ten okrÄ™tmusiaÅ‚ wiÄ™c zostać sprzedany na lewo, zanim jeszcze opuÅ›ciÅ‚ stoczniÄ™.Jack wycelowaÅ‚ lornetkÄ™ na gondole po obu stronach rufy  Vultury", po-tem lekko jÄ… przesunÄ…Å‚, żeby obejrzeć przedniÄ… wieżyczkÄ™ z lufÄ… wycelowa-nÄ… bezpoÅ›rednio na nich.60York zauważyÅ‚ ten ruch.-  Tulmaszzawod", armata automatyczna kaliber sto trzydzieÅ›ci milimetrów. Skomputeryzowane namierzanie przez GPS.Zdolna do strzelania pociskamiprzeciwpancernymi z otulinÄ… ze zubożonego uranu, które sÄ… w stanie przebićna wylot moduÅ‚ dowodzenia  SeaÄ…ucsta" z odlegÅ‚oÅ›ci dwudziestu mil.Stali na lÄ…dowisku helikoptera, chÅ‚odna bryza Å‚agodnie poruszaÅ‚a banderÄ…IMU na rufie.Patrzyli z niepokojem, jak Katia, teraz ubrana bardziej stosow-nie w kombinezon TMU, odpÅ‚ywa w ciemność jednym z zodiaców bÄ™dÄ…cychna wyposażeniu  Seaquesta".Blizniacze silniki zaburtowe o mocy dziewięć-dziesiÄ™ciu koni mechanicznych sprawiaÅ‚y, że dotarcie do  Vultury" byÅ‚o kwe-stiÄ… minut.WczeÅ›niej jednak Jack spokojnie odprowadziÅ‚ jÄ… na bok i po razkolejny powtórzyÅ‚, jak prowadzić zodiaca oraz przypomniaÅ‚ rady Yorka i Ho-we'a, co ma robić, gdyby sprawy uÅ‚ożyÅ‚y siÄ™ niepomyÅ›lnie [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl