[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.i bardziej prywatne życie.- Nie pamiętam, gdzie po raz ostatni serwisowaliśmy hipernapęd - mruknął.-AleByło to spojrzenie, za którym Han tęsknił i oskarżał siebie o jego stratę.Uwielbiał następnym razem, kiedy będziemy w pobliżu, przypomnij mi, żebym im posłał rakietę.mieć Leię na wyłączność, lecz wreszcie rozumiał, że ona potrzebuje od życia czegoś - Wadliwe chłodziwo? - zapytała Leia.%7łrące zanieczyszczenia były jednym zwięcej: nigdy nie będzie szczęśliwa, tylko latając i przeżywając przygody.Chciała ro- częstszych problemów z chłodziwem.bić ważne rzeczy, składać do kupy galaktyki i pilnować, aby ogromne konsorcja nie - Tak, ale to nie wszystko - odparł.- Jakieś zwarcie spowodowało podwójny sy-zagarnęły wszystkiego.gnał statusu w komorze numer dwa.Leia wyczuła chyba ciężar jego spojrzenia - albo dostrzegła je poprzez Moc - bo - Naprawdę? - Leia się zamyśliła.- Ciekawe, jakie jest prawdopodobieństwo po-podniosła wzrok znad kolumn przewijających się po ekranie.pełnienia obu tych błędów jednocześnie.- Coś nie tak? - Mniej więcej sto dwanaście tysięcy do jednego, księżniczko Leio - podpowie-- Nie, wszystko w porządku - odparł Han.- Zastanawiałem się tylko.- Chciał do- dział usłużnie C-3PO.- Załoga hangaru w Zwiątyni Jedi jest zwykle dokładniejsza.kończyć:  czy jesteś szczęśliwa", ale wiedział, że to zły pomysł.Zabrzmiałoby to tak, - Czy to tam po raz ostatni zmieniano nam chłodziwo? - Nie czekając na odpo-jakby to on był nieszczęśliwy.- No wiesz, czy.wiedz, Han spojrzał na Leię.-Nic ci tu nie śmierdzi?- Parametry Juuna są bardzo kompletne, jeśli tym się martwisz -powiedziała Leia.- I to bardzo - odparła.- Gdyby to Zwiątynia używała niewłaściwego chłodziwa,- Nie pozostaniemy w marginesie bezpieczeństwa.ale kiedy ostatni raz nam się to już byśmy o tym wiedzieli.Ktoś by nas ostrzegł.zdarzyło? - Tak - zamyślił się Han.- To musi być coś innego.- Tak - mruknął Han.- To w pewnym sensie racja.Czy kiedykolwiek tęsknisz za - Sabotaż?starym domem na Coruscant? - Na to bym stawiał - odparł.- Threepio, sprawdz, jak się ma Saba.i niech Mee-Leia uniosła brew i milczała, wpatrując się w niego jak worrt w kreetla.walha i Cakhmain jeszcze raz przetrząsną statek.Niech szukają odchodów i śladów- Cała wielka sypialnia tylko dla nas, prawdziwa kuchnia, gdzie możemy gotować robactwa.To może być jedyna możliwość, aby stwierdzić, że tu są.prawdziwe obiady.- Oni? - zdziwił się C-3PO.-Apartament już nie istnieje.podobnie jak wszystko inne, co pamiętamy na temat - Killikowie - wyjaśnił Han.- Blindy, pasażerowie na gapę.tej planety - odparła, starając się nie patrzeć mu w twarz.- I nie pamiętam, żebym spe- Robot wyszedł, aby wykonać polecenie.Han zwrócił się ku Leii, lecz ona właśniecjalnie często gotowała.wyglądała przez iluminator z bardzo zamyśloną miną.Widział ten wyraz już wiele- To nie znaczy, że mi nie smakowało - zaprotestował.- Możemy znalezć inne razy, na przykład kiedy sięgała w Moc, aby ostrzec Luke'a o owadach-mordercach, namieszkanie.Skoro Władze Odnowy zamierzają z powrotem przenieść siedzibę rządu.które natknęła się Saba.Odczekał, aż znowu zwróciła uwagę na niego, i zapytał:- Jak tam?Janko5 Janko5 Troy Denning Mroczne Gniazdo I  Władca Dwumyślnych193 194- Luke ma jakieś rodzinne problemy - powiedziała.- Chyba sądzi, że chciałam mu - Myślałem, że to naprawiłeś - poskarżył się Juun.powiedzieć o Sabie.- Pokręciła głową.-A z Marą nie mam dość silnej więzi, aby.- Ja też.- Han spojrzał na odbicie Juuna w iluminatorze.- Ktoś to znowu zepsuł.- A Jacen? Jeśli nawet Juun zauważył lęk w głosie Hana, ukrył to dobrze.-No cóż, nie możesz- Nic nie wie - odrzekła.- Nie potrafię powiedzieć, czy on mi nie wierzy, czy po dalej lecieć.Tarcie gazu spowoduje odkształcenie zafalowania kontinuum.prostu nie rozumie.- Odkształcenie nas nie zabije - powiedział Han.Stabilizatory  Sokoła" zapewne- Do diaska - mruknął.- Przydałaby nam się pomoc.Jeśli to sabotaż.zdołałyby utrzymać zafalowanie w zakresie bezpiecznych parametrów.- Martwię się oUrwał w pół zdania, bo przed nimi pojawiła się cienka nitka błękitu, rozpostarta płaszcz pyłowy.poziomo przez perłową pustkę nadprzestrzeni.- Właśnie - głos Juuna brzmiał posępnie i złowróżbnie.- Płaszcz pyłowy.- Leia, widzisz to? - Jak długo? - zapytała Leia.- Co? Jako doświadczony pilot nie musiała pytać, aby wiedzieć, co się stanie, kiedy sta-Wskazał palcem na nitkę, która stała się już linią pomieszanych kolorów od bieli tek lecący przez nadprzestrzeń będzie próbował się przebić przez warstwy pyłu i gruzu,do ciemnej purpury.wiszące w rozszerzającej się mgławicy.- Kolory.- Zależy, jak stara jest mgławica - mruknął Han.Przed  Sokołem" pojawiły się- Bardzo zabawne - mruknęła.- Przepraszam, że nazwałam cię starym.dwumetrowe kręgi bieli, kiedy pierwsze pyłki kurzu zaczęły rozbijać się o przednie- Nie, naprawdę.- Han dzgnął palcem linię, która była teraz pasmem szerokości tarcze.-Ale i tak za krótko.kciuka, ciemniejącym w szafir.- Popatrz na to.- Ona jest młoda - orzekł Juun.- Bardzo młoda.Leia spojrzała i otworzyła usta.Warczenie ustało wreszcie i Han lekko cofnął dzwignię, aż usłyszał je znowu.- Czy to powinno tu być? Tylko odsuwał nieuniknione, ale czasem granie na czas było jedyną metodą przetrwa-Z obu stron szafirowego pasma zaczęły tryskać promienie błękitnego światła.- nia.Nie-odparł.- Han! - W głosie Leii słychać było drżenie, spoglądała niewidzącym wzrokiem w- Więc dlaczego alarm zbliżeniowy nie wyrzucił nas z nadprzestrzeni? przestrzeń.- Powiedz prawdę.Czy to koniec?- Nie chciałabyś wiedzieć.-A potrafisz zrobić tę sztuczkę z rozgarnianiem mgły, której użyłaś na Borao? -Zanim Han położył dłoń na dzwigni wyłączenia napędu nadprzestrzennego, szafi- zapytał Han [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ciaglawalka.htw.pl